Zdecydowana większość twórców gier w swoich produkcjach stawia na zaoferowanie graczom świetnej zabawy. To szerokie pojęcie nie jest jednak celem Davida Cage'a w Beyond: Two Souls.
Zdecydowana większość twórców gier w swoich produkcjach stawia na zaoferowanie graczom świetnej zabawy. To szerokie pojęcie nie jest jednak celem Davida Cage'a w Beyond: Two Souls.
- Chcę tworzyć emocjonującą podróż, oferować niepowtarzalne przeżycia. Nie jestem zainteresowany w dawaniu graczom dobrej zabawy, chcę dać im coś, co ma znaczenie. Nie mam na celu testowania ich kciuków, chcę testować ich umysły. Może nie tego oczekuje większość ludzi, ale taki cel przed sobą postawiłem - by w Beyond stworzyć coś innego - dodaje.
O tym, czy Davidowi Cage'owi i Quantic Dream udało się te założenia zrealizować, przekonamy się w przyszłym roku, gdy Beyond: Two Souls zadebiutuje na PS3.