Dyrektor kreatywny Assassin’s Creed III, Alex Hutchinson, powiedział, że tworzenie zbyt długich, zbyt złożonych gier mogłoby wywołać zbyt duży chaos, który odrzuciłby graczy.
Dyrektor kreatywny Assassin’s Creed III, Alex Hutchinson, powiedział, że tworzenie zbyt długich, zbyt złożonych gier mogłoby wywołać zbyt duży chaos, który odrzuciłby graczy.
Nie musimy się jednak martwić o rozmach Assassin’s Creed III. Jak na razie gra zapowiada się świetnie i, jak zapewnia Hutchinson, oferuje ona olbrzymi świat (1,5 razy większy niż w Assassin’s Creed: Brotherhood), a jej przejście powinno zająć nam wiele godzin.
- Gra jest olbrzymia, zarówno jeśli chodzi o rozmiar fizyczny, czas, jaki trzeba poświęcić na jej przejście jak i ilość nowego gameplayu, który w niej umieściliśmy – powiedział Hutchinson podczas rozmowy z VG247. – Wykorzystaliśmy dużo mechaniki i systemów z poprzednich części, ale sądzę, że ciągle zbliżamy się do granicy maksymalnego rozmachu.
- W swoim umyśle możesz zajmować się jednocześnie ograniczoną liczbą rzeczy, nie można przesadzać z różnorodnością, inaczej zaczniesz mieć wrażenie, że wszystko jest losowe i niespójne. Możemy poszczycić się tym, że bardzo dużo ludzi kończy gry z serii (Assassin’s Creed). Gdyby były one za długie, stracilibyśmy to. Byłoby to katastrofą w takiej grze jak nasza, gdzie bardzo liczy się spójność i ciągłość uniwersum.
Assassin’s Creed III ukaże się 31 października na PS3 i Xboksie 360. Premiera gry na PC zostanie zapowiedziana w późniejszym terminie.