Crystal Dynamics zapowiedziało, że w późniejszych etapach najnowszej odsłony Tomb Raidera nie będzie aż tak mrocznych scen, jak na początku, a Lara zacznie wierzyć we własne siły.
Crystal Dynamics zapowiedziało, że w późniejszych etapach najnowszej odsłony Tomb Raidera nie będzie aż tak mrocznych scen, jak na początku, a Lara zacznie wierzyć we własne siły.
- Zobaczycie Larę od tej strony, na którą wszyscy czekali – powiedział menadżer marki, Karl Stewart, dodając, że kiedy bohaterka przetrwa najgorsze, stanie się silniejsza. – Nie wszystko dzieje się tylko po to, by załamać ją psychicznie – nigdy nie stałaby się taką osobą, jaką chcemy, by była. Każda zakręt czy przeszkoda będzie stanowić dla niej motywację, by stać się taką postacią, jakiej sobie życzymy.
Podczas pokazu na E3 byliśmy świadkiem sceny, w której Lara została zaatakowana przez złoczyńców, którzy chcieli ją skrzywdzić. Jak wyjaśnia Stewart, celem twórców było wywołanie odpowiednich emocji, jakie powinny towarzyszyć sytuacji „zabij albo zostań zabitym”. Wszystkie doświadczenia, które staną się udziałem Lary sprawią, że pod koniec będzie gotowa na nowe przygody, jednak – jak zapewnia Stewart – nie będzie przypominała bohaterki z początku „Lary Croft 1”.
Tomb Raider zadebiutuje 5 marca 2013 na PC, PS3 i Xboksie 360.