Bethesda: Prace nad Hearthfire nie wpłynęły na problemy z wydaniem Dawnguard

Mateusz Stanisławski

2012/08/29 13:30

Wczoraj twórcy The Elder Scrolls V: Skyrim zapowiedzieli DLC Hearthfire, ale co dalej z wielokrotnie opóźnianym Dawnguard na PlayStation 3? Bethesda uspokaja zirytowanych fanów.

Jak się wczoraj okazało, drugie DLC do The Elder Scrolls V: Skyrim w wersji na maszynkę Microsoftu, Hearthfire, jest tuż za rogiem – do sprzedaży trafi już za sześć dni. Tymczasem właściciele PlayStation 3 wciąż nie mogą kupić rozszerzenia Dawnguard, które na konsoli giganta z Redmond zadebiutowało w drugiej połowie czerwca – i co gorsza, wciąż w tej sprawie brak szczegółowych wyjaśnień ze strony autorów. Bethesda, a konkretnie szef marketingu Pete Hines za pośrednictwem swego Twittera, zapewnia, że pod względem wydawniczym te dwa DLC nie są w żaden sposób ze sobą związane.

„Pracujemy nad wieloma projektami, i mowa tutaj nie tylko o tych dwóch dodatkach. Cały zespół nie przygotowuje jednocześnie jednej rzeczy.” – napisał Hines. „Nie, to są oddzielne sprawy.” – dodał w innym wpisie, odnosząc się do pytania fana na temat rychłego wydania Hearthfire w kontekście obsuw Dawnguard.

GramTV przedstawia:

Wciąż nie wiadomo, kiedy – jeśli w ogóle – wczoraj zapowiedziane rozszerzenie pojawi się na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 3. Przypominamy, że wycenione na 400 Microsoft Points Hearthfire nie będzie typowym add-onem ze świeżymi zadaniami i warstwą fabularną – główną atrakcją ma być budowanie od podstaw domu. Za sprawą tego DLC pojawi się również opcja adoptowania dzieci.

Źródło: Eurogamer

Zamów The Elder Scrolls V: Skyrim (PC) w sklepie gram.pl

Komentarze

Usunięty

07/09/2012 15:35

Dnia 07.09.2012 o 15:32, Jesi90 napisał:

7 Września a cenega nie podała nawet malutkiej informacji co się dzieje w ich burdelu... zero przeprosin skierowanych do konsumentów i zero samobiczowania za chańbienie tego rynku...

Bo przecież wiadomym jest, że winę ponosi Bethesda.Co z tego, że:a) Bethesda tylko na tym tracib) Cenega na czymś takim tylko zyska (jak w końcu wydadzą wersję w pudełku i będzie to jedyne źródło kupna DLC na tym terenie)c) Bethesda zwala winę na lokalnego wydawcę ( http://pastebin.com/wsXFyZk5), czyli Cenegę.

Usunięty

07/09/2012 15:32

7 Września a cenega nie podała nawet malutkiej informacji co się dzieje w ich burdelu... zero przeprosin skierowanych do konsumentów i zero samobiczowania za chańbienie tego rynku...

Usunięty

31/08/2012 14:27

Dnia 30.08.2012 o 12:50, Feallan napisał:

> Wiesz, że ten przelicznik jest spowodowany tym, że u nas VAT musi być dodany od razu > do ceny a podatek w USA (nie pamiętam jak on się tam nazywa) nie musi ale i tak musisz > go opłacić, co powoduje, że 1$ w ostateczności jest równy 1€? Nie musisz, bo tylko w Waszyngtonie muszą płacić podatek kupując na Steamie... A co powiesz np. na takie kwiatki: LA Noire Complete - 30$/40€ Alice: Madness Returns - 20$/50€ To pewnie też jest podatek?

Przepisy podatkowe mowia, ze kazdy produkt zakupiony na teremie UE musi byc oblozony podatkiem VAT. Tak wiec kupujac oprogramowanie cyfrowe musisz go doplacic, chocby poprzez zlozenie odpowiedniego dokumentu w Urzedzie Celnym. Dodatkowo polskie przepisy nakladaja kolejny absurdalny obowiazek - poniewaz taki program jest uznawany za import, musisz zlozyc dokument SAD, jesli wszystko ma byc w 100% legalnie.Valve wiedzac, ze przepisy podatkowe w Unii sa inne niz w USA, otworzyl oddzial w Luxemburgu, ktory zajmuje sie sprzedaza gier m.in. do Polski. Wtedy od razu odprowadza sie VAT w miejscu zakupu (tak jak to obecnie obowiazuje w UE). Zanim wprowadzono te zmiany musiales skladac odpowiednie dokumenty i placic podatek w Urzedzie Skarbowym. Wiem o tym z pierwszej reki, poniewaz prowadzilem firme importujaca duze ilosci towaru.Faktycznie USD != EUR, jednak zapominasz wlasnie o podatku VAT, od ktorego nie ma ucieczki na terenie Unii.W USA zkaupy miedzystanowe nie sa obciazane dodatkowymi podatkami. Z tego co mi wiadomo to Kalifornia ma konkretny sztywny podatek od sprzedazy.

Trwa Wczytywanie