Czy legenda strzelanin sieciowych powraca w stylu, jakiego byśmy od niej oczekiwali? Zapraszamy na przegląd ocen Counter-Strike: Global Offensive.
Czy legenda strzelanin sieciowych powraca w stylu, jakiego byśmy od niej oczekiwali? Zapraszamy na przegląd ocen Counter-Strike: Global Offensive.
Jeżeli zastanawiacie się, czy dać szansę Counter-Strike: Global Offensive, ale wolicie najpierw poznać opinie dziennikarzy branżowy, być może poniższy przegląd okaże się pomocny. Zapraszamy do lektury.
Grze może brakuje kilku elementów społecznościowych, uwielbianych map (jak chociażby Assault) czy kilku rzeczy z poprzednich gier, ale spełnia ona daną obietnicę wiernego, dopracowanego i wyglądającego lepiej niż kiedykolwiek Counter-Strike'a. Nawet jeśli społeczność nie znajdzie tu najwyższych standardów z wersji 1.6 i Source, CS:GO pozostanie multiplayerowym klasykiem dla tych, którzy zechcą poświęcić swój czas na poznanie map i broni.
Counter-Strike to klasyka, a jego formuła nigdy się nie zestarzała. Global Offensive to naprawdę dobra interpretacja tej formuły, bardziej dopracowana i lepiej wykonana niż Source w swoich początkowych dniach. To znakomita okazja do wskrzeszenia społeczności wokół tego wielkiego tytułu.
Jest mnóstwo rzeczy, które mogą się podobać we współczesnych strzelaninach, ale Counter-Strike jest jedyny w swoim rodzaju - tylko on jest zaprojektowany tak, by nie mieć tych nowości jednorazowego użytku, które zamienia się z każdym kolejnym rokiem. To Audi, które można porównać z Fiatem od Call of Duty.
Najważniejszym aspektem każdej multiplayerowej gry jest to, jak bardzo chcesz grać dalej po zakończeniu sesji. Właśnie na tym polu Global Offensive się wybija, posiadając tę samą uzależniającą jakość, która pomogła wcześniejszym odsłonom odnieść długoterminowy sukces.
Współczesne strzelaniny dobrze spełniają swoje zadanie, ale Counter-Strike to seria, która pomogła tę scenę zbudować. Kosztujące 15 dolarów Global Offensive jest świetnym spadkobiercą tego dziedzictwa.
Bardzo zbalansowana i bardzo precyzyjna gra - łatwo dostrzec, jak przetrwała te 12 lat. To także gra oparta na prostych zasadach, a do tego nie oferuje ona żadnych nagród oprócz zadowolenia z podnoszenia swoich umiejętności.
To wymagająca, oparta na umiejętnościach gra multiplayerowa, która jest tak samo satysfakcjonująca, jak zawsze. Trzeba jednak pamiętać, że jest skierowana do specyficznej grupy odbiorców. Jeśli nie chcesz uczyć się grać w inny sposób niż jesteś przyzwyczajony, szukaj gdzie indziej. Dla pozostałych to bardzo taktyczna produkcja z najwyższej półki, która prawdopodobnie dołączy do panteonu znamienitych poprzedników.
Global Offensive nie jest tak innowacyjny i nie wywrze takiego wpływu jak pierwszy Counter-Strike, ale z pewnością jest to dobra gra.
W Source i 1.6 gracze czują się jak w domu, a to dzięki wypróbowanym i prawdziwie CS-owym mechanizmom i tradycyjnym trybom gry. Tymczasem Global Offensive daje im tylko kilka powodów do przesiadki, pomijając lepszą grafikę na garstce starych map.