Assassin's Creed III nie zamknie drogi przed kolejną częścią tej niezwykle popularnej serii Ubisoftu. Autor fabuły zapewnia jednocześnie, że zwieńczenie "trójki" usatysfakcjonuje fanów.
Assassin's Creed III nie zamknie drogi przed kolejną częścią tej niezwykle popularnej serii Ubisoftu. Autor fabuły zapewnia jednocześnie, że zwieńczenie "trójki" usatysfakcjonuje fanów.
- Moim celem było udzielenie odpowiedzi na pytania ludzi, którzy wiele w tę historię zainwestowali, oraz spłacenie tej inwestycji. Gra powinna zapewnić rozbudowane zakończenie, które pozostawi miejsce na odpowiedzi i ową spłatę. Konkluzja nie powinna brać się znikąd. Nie obudzisz się nagle i nie odkryjesz, że cały czas leżałeś w Animusie żyjąc ponownie życiem kogoś, kto wcześniej znajdował się w maszynie. Nie robimy tego. Te wszystkie wydarzenia to nie sen - mówi May.
- Sądzę, że ludzie, którzy interesowali się losami Desmonda od początku, będą wiedzieli, skąd wzięło się takie zakończenie. Wiążemy ze sobą wszystkie urwane wątki i zapewniamy odpowiedzi i rozwiązania pewnych rzeczy. Nie dostaniecie kolejnego szalonego cliffhangera - dodaje.
Czy głównym bohaterem ewentualnej kolejnej części Assassin's Creeda może zostać Connor? Mając na uwadze niedawny wywiad Juliena Laferriere'a dla Eurogamera, takiego scenariusza nie można wykluczyć.