Ponad milion osób buduje swoje miasto w SimCity. Rekord na Originie

Patryk Purczyński
2013/03/19 09:18

Pękła bariera miliona sprzedanych egzemplarzy SimCity. Tuż po premierze gry pobity został rekord w liczbie osób jednocześnie przebywających na platformie Origin.

Ponad milion osób buduje swoje miasto w SimCity. Rekord na Originie

SimCity sprzedało się w liczbie 1,1 miliona egzemplarzy w ciągu dwóch tygodni od premiery - poinformowało Electronic Arts. Ponad 50 proc. rozprowadzonych kopii zakupiono drogą cyfrową, a 44 proc. - za pośrednictwem platformy Origin. - Sprzedaż była wysoka zarówno w Ameryce Północnej, jak i w Europie - przekazuje Peter Moore, dyrektor finansowy EA.

- Przytłaczający popyt w okolicach premiery przekroczył nasze oczekiwania. Maxis stworzył nową wizję dobrze znanej gry i produkcję przystosowaną do epoki sieciowej - dodaje Moore.

GramTV przedstawia:

Swoje chwile triumfu święcił też Origin, czyli cyfrowa platforma EA. W okresie premiery SimCity na jego serwerach przebywało jednocześnie 1,3 miliona osób, co jest nowym rekordem w historii usługi. Tak duże zainteresowanie nową symulacją budowy miasta nie pozostało jednak bez reperkusji - za problemy z serwerami w ramach rekompensaty wydawca postanowił rozdać nabywcom nowej produkcji studia Maxis po jednej grze ze swojego katalogu.

Komentarze
18
Usunięty
Usunięty
20/03/2013 10:46

> Jeśli drogą cyfrową sprzedano ponad 50%, a przez Origin 44%, to znaczy, że wersji pudełkowych> kupiono mniej niż 6% :POrigin to przeciez tez dystrybucja cyfrowa, ja to widze tak:- prawie 50% pudelka- ponad 50% cyfrowo, a w tym 44% Origin, reszta (6%) rozne sklepy sprzedajace klucze.

Moooras
Gramowicz
19/03/2013 19:00

Jeśli drogą cyfrową sprzedano ponad 50%, a przez Origin 44%, to znaczy, że wersji pudełkowych kupiono mniej niż 6% :P

Usunięty
Usunięty
19/03/2013 18:47

Mi już ręce opadają. Ludzie sami sobie krzywdę robią wspierając takich skurczybyków jak EA. Czy wy nie rozumiecie, że jesteście zależni od widzimisie tej firmy? W każdej chwili mogą wam zamknąć serwery i sobie już nie pogracie.Zgadzacie się na traktowanie was jak bandę lemingów, która bierze wszystko jak leci. Oczy wam się otworzą za pewne jak już będzie za późno, a wtedy będziecie mogli sobie krzyczeć.Ubisoft wyciągnął wnioski i umożliwił granie w ich gry bez połączenia do internetu co sobie chwalę i z chęcia kupuje ich produkty.




Trwa Wczytywanie