Spokojnie, nie trzeba odpowiadać od razu. Do premiery gry jeszcze sporo czasu, ale w wyborze może pomóc filmik prezentujący trzy filozofie w akcji.
Spokojnie, nie trzeba odpowiadać od razu. Do premiery gry jeszcze sporo czasu, ale w wyborze może pomóc filmik prezentujący trzy filozofie w akcji.
Po zapowiedzi gry i filmiku, w którym Sam równa z ziemią wioskę na Bliskim Wschodzie podchodziłem do Blacklist baaaardzo sceptycznie (eufemizm). Nie jestem zwolennikiem zmian, które spotkały serię przy okazji Conviction. Trzymając się ducha czasów Ubisoft zrobił o krok za daleko. Kolejne materiały z Blacklist robią na szczęście lepsze wrażenie. Gra zdaje się przypominać pierwsze cztery części bardziej niż robiła to Conviction. Odmienne sposoby eliminacji wrogów mają szansę pogodzić fanów starego Splinter Cella i nowych wielbicieli Fishera.
Ale! Różne style gry, różnymi stylami, lecz co jeśli nie chcę eliminować nikogo? Ani ogłuszać, ani zabijać. Chce być prawdzwiym duchem. Nie zostawiać śladów. Pozostawiać wrogów w błogiej nieświadomości. Wygląda na to, że takiej opcji nie dostanę.