Starszy producent Saints Row 3, Jim Boon, powiedział podczas rozmowy z OXM, że stworzenie Steelport w wersji wirtualnej pozwoliło na wprowadzenie nowych mocy Saintsów, które w rzeczywistości byłyby zbyt absurdalne.
Starszy producent Saints Row 3, Jim Boon, powiedział podczas rozmowy z OXM, że stworzenie Steelport w wersji wirtualnej pozwoliło na wprowadzenie nowych mocy Saintsów, które w rzeczywistości byłyby zbyt absurdalne.
Twórcy postanowili nie powiększać terenu, ale położyć nacisk na poruszanie się w pionie, co zmienia całkowicie sposób postrzegania miasta. Nowe umiejętności pozwalają na nowo odkryć Steelport – wszak wygląda ono zupełnie inaczej, gdy szybuje się gdzieś w górze i przeskakuje na kolejne dachy, stanowiące areny walk z obcymi. Dodatkowo to rozwiązanie otwiera nowe możliwości przed projektantami poziomów, którzy mogą pozwolić sobie na znacznie większą swobodę w kreowaniu otoczenia, gdzie przyjdzie graczom wykonywać misje. To jednak nie jedyne korzyści.
- Kolejną zaletą supermocy jest wrażenie, że misje są epickie – wyjaśnił Boon. – Wiemy, że możemy postawić gracza w skomplikowanym położeniu, dzięki czemu poczuje się jak bóg, kiedy odniesie zwycięstwo. Sztuka polega na tym, by tak zbalansować rozgrywkę, by misje nie były zbyt łatwe, nawet z tymi wszystkimi supermocami. Na szczęście Zinowie są wystarczająco zróżnicowani, dzięki czemu nasi projektanci mogą opracować walki, które nie tylko będą wyzwaniem, ale sprawią, że gracz poczuje się jak badass.
Premiera Saints Row 4 została zaplanowana na sierpień 2013. Gra zmierza na PC, PS3 i Xboksa 360.