Światowy wydawca Metro: Last Light odniósł się do niedawnych dość zaskakujących wieści na temat przyszłości gry. Nikt niczego nie potwierdza, ale też nic nie zostało dokumentnie wykluczone.
Światowy wydawca Metro: Last Light odniósł się do niedawnych dość zaskakujących wieści na temat przyszłości gry. Nikt niczego nie potwierdza, ale też nic nie zostało dokumentnie wykluczone.
– O wszystkich tych nadziejach i pomysłach wspominaliśmy już kilka razy wcześniej. Idee to na razie tylko idee. Minie trochę czasu, zanim będziemy mogli oficjalnie potwierdzić te projekty czy zasugerować, kiedy pojawi się szansa na ich zrealizowanie. One naprawdę mogą zostać przygotowane, ale też mogą zostać porzucone. Każdy, kto oczekuje, że gra będzie tytułem startowym nowej konsoli Sony, najprawdopodobniej rozczaruje się – dodał.
Polska premiera Metro: Last Light tuż za rogiem – 17 maja. Zarówno wersje konsolowe, jak i pecetowa już kilka dni temu osiągnęły status gold.