Zabawna sytuacja. Żadna firma z "wielkiej trójcy" nie posiada najważniejszych domen dla swoich nowych konsol.
Zabawna sytuacja. Żadna firma z "wielkiej trójcy" nie posiada najważniejszych domen dla swoich nowych konsol.
Co oznacza, że jeśli Ninny naprawdę zależy na WiiU.com (strona pełna reklam, także produktów Nintendo), to nie obejdzie się bez pokaźnego czeku dla jej obecnych właścicieli. Ale Nintendo ma doświadczenie w tych sprawach. Niemal identyczna sytuacja miała miejsce przy okazji Wii. Niektóre źródła donoszą, że tamta przygoda mogła uszczuplić konto Nintendo o nawet trzy miliony dolarów. Co ciekawe, sprawę można było załatwić wcześniej bez rozgłosu. W lutym WiiU.com trafiła na aukcję, którą zakończono przed czasem, po zażaleniu Iwaty i spółki.
Podobne problemy ma też konkurencja. Microsoft w maju złożył skargę na właściciela XboxOne.com, a w czerwcu postanowił zrobić porządek także z Xbox1.com. Sony nie ma z kolei praw do PlayStation4.com, ale oficjalnie nie poczyniło jeszcze żadnych kroków w jej kierunku. Niewykluczone, że sprawa zostanie załatwiona po cichu.