Tak sądzi czołowy twórca gry i współzałożyciel Bungie, Jason Jones.
Tak sądzi czołowy twórca gry i współzałożyciel Bungie, Jason Jones.
Co na przykład?
Zmieniłbym pistolet.
Fani serii podnieśli pistolet z pierwszego Halo do rangi legendy. Zbyt mocna pukawka była, według jednej ze spiskowych teorii, decyzją Jonesa, który chciał mieć przewagę nad innymi graczami. To bzdura. Jones rzeczywiście miał udział w zmianach na ostatnią chwilę, ale nie kierował nim egoizm.
Pod koniec produkcji gry był moment, gdy już w zasadzie kończyliśmy. Balans pistoletu nie był jeszcze taki, jakbyśmy chcieli. Zarówno w trybach multi jak i w grze solo.
Nie chcieliśmy zmieniać już danych. Gra była już w zasadzie dopięta i najmniejsza zmiana oznaczała przetworzenie gigabajtów danych. Mogliśmy jednak grzebać w kodzie, więc gdy mapa była załadowana zmieniłem w nim jedną cyfrę dla pistoletu.
Nie było to zatem działanie na swoją korzyść, ale Jones i tak jest gotowy zebrać za pistolet cięgi.
Pistolet to moja sprawka. Biorę na siebie winę za wszystko, co było nie tak w Halo.
Po rozstaniu z Master Chiefem Bungie pracuje nad pierwszą nową marką od grubo ponad dekady - Destiny.