- W świecie, w którym nasi klienci muszą dzielić swoją uwagę między swoje PC, tablety i smartfony, zwykła chęć poszerzenia swej kolekcji o konsole już nie zadziała – powiedział Tomonobu Itagaki, producent z Valhalla Games. – System, który po prostu odczytuje to, co pojawia się na jego wejściu, przetwarza dane na obraz i wysyła ten obraz na ekran telewizora, już nie będzie działał, nieważne, jak bogate media będą produkowane. Zdaje się, że każda firma próbuje stworzyć coś, co sprawi, że konsole będą naprawdę wyjątkowe. Developerzy również będą musieli to poczuć.
Zdania przedstawicieli japońskiego przemysłu są jednak podzielone. Jedni zgadzają się z Itagakim, podkreślając, że co z tego, iż gry stają się coraz bardziej fotorealistyczne, skoro niczego nowego nie oferują, jeśli chodzi o rozgrywkę. Inni z kolei z entuzjazmem oczekują na pojawienie się nowej generacji konsol.