Macie jeszcze niecałe trzy miesiące na ostatnie łzy - a wiem, że są osoby, którym gry będzie szkoda. O dziwo, przynajmniej bazując na oficjalnych doniesieniach, powodem nie jest malejąca liczba graczy, ale wygaśnięcie licencji.
Macie jeszcze niecałe trzy miesiące na ostatnie łzy - a wiem, że są osoby, którym gry będzie szkoda. O dziwo, przynajmniej bazując na oficjalnych doniesieniach, powodem nie jest malejąca liczba graczy, ale wygaśnięcie licencji.
Mythic Entertainment dziękuje graczom za wkład, jaki włożyli w MMO swoimi pieniędzymi i czasem spędzonym nad zdobywaniem kolejnych poziomów. Ze względu na fakt, że licencja z Games Workshop wygaśnie 18 grudnia 2013 roku, Mythic zmuszone jest wyłączyć serwery i skończyć przygodę z grą.
"Mythic zdołał zbudować niesamowite relacje z Games Workshop podczas tworzenia i utrzymywania Warhammer Online: Age of Reckoning przez ostatnie osiem lat". Notka na stronie Warhammer Online pełna jest smutnego, nostalgicznego tekstu, dziekującego wszystkim za pięć lat przygód, siekania orków i wspólnie spędzonego czasu.
W takich chwilach, gdy kolejne MMO idzie do piachu, upada dla mnie jeden z najważniejszych filarów gatunku - nasze osiągnięcia. Każdy kolejny poziom, każdy kolejny przedmiot, na który poświęciliśmy czas (w tym często też lata naszego życia), w każdej kolejnej grze powoli traci znaczenie, kiedy konta wszystkich graczy wędrują w ciemną otchłań zapomnienia. I w takich chwilach człowiek, który pracuje na wirtualny sukces, cześć i chwałę, zaczyna się zastanawiać - jeśli to wszystko i tak zostanie mi to odebrane, to czy rzeczywiście jest sens?
... oczywiście, że tak. W końcu nigdzie nie dostaniecie tyle okazji na poznanie tylu wspaniałych, seksownych dziewczyn/facetów w zamian za odpowiedź na "Gold plx I send pics plx gold".