Jak wszyscy, to wszyscy.
Jak wszyscy, to wszyscy.
Większość zachodnich gier odbija się od japońskich serc i półek, ale Grand Theft Auto V to nie "większość zachodnich gier". W ciągu pierwszego tygodnia na rynku Japończycy kupili oszałamiające w tych warunkach 360,115 sztuk GTA V na PlayStation 3. To za mało na zdobycie szczytu listy, bo w tym samym czasie debiutowały Pokemon X&Y, ale wystarczająco, by gra Rockstar zdobyła tytuł najszybciej sprzedającej się w Kraju Kwitnącej Wiśni gry zachodniego studia.
Imponujące są też wyniki wersji na Xboksa 360, która wspięła się na dziewiąte miejsce listy. Goła liczba 26,612 sprzedanych egzemplarzy może nie robić ogromnego wrażenia, lecz pamiętajmy, że konsola Microsoftu w świadomości Japończyków nie istnieje.
Tydzień wystarczył też, by GTA V pobiło wynik, na który GTA IV pracowało przez lata. Szaleństwo.
Przypomnijmy, że to już drugi w tym roku przypadek nad wyraz ciepłego przyjęcia zachodniej produkcji przez Japonię. W czerwcu Japończycy oszaleli także na punkcie The Last of Us.