Na modnej w nadchodzących nextgenach integracji BF4 z tabletami i smartfonami się nie skończy, bo tablety i telefony dostaną własną, "high-endową" wersję gry.
Na modnej w nadchodzących nextgenach integracji BF4 z tabletami i smartfonami się nie skończy, bo tablety i telefony dostaną własną, "high-endową" wersję gry.
Choć jedynym lepszym shooterem na Vitę jest Killzone: Najemnik, zaś na 3DS-a dopiero szykuje się nieźle wyglądający IronFall, EA przez platformy mobilne rozumie tylko telefony i tablety, na które ma w tej chwili powstawać mobilna odsłona serii Battlefield. Informację podał w wywiadzie z ekipą bloga The New York Times Bits, Frank Gibeau, prezes działu mobilnego Electronic Arts.
"Pracujemy nad mobilnym Battlefieldem, który będzie grą o profilu high-endowym i z wysokiej jakości grafiką. Wierzymy, że nam się uda. (...) Robimy coś, czego nie podjął się jeszcze nikt - próbujemy sprawić, by gry współpracowały między platformami. Czy to zadziała? W kilku przypadkach już zadziałało. Czy sprawdzi się to dla wszystkich serii? Nie wszystkim markom musi się udać" - powiedział Gibeau zapytany o to, czy gry takie jak Battlefield rzeczywiście mogą bawić na małym ekraniku.
Do tej pory tylko jedna gra z serii ukazała się na iOS, będąc darmowym tytułem wspierającym tryb multiplayer. Wyglądała, cóż - tak: