Przedstawiciele Bungie tłumaczą, dlaczego Destiny powstaje - jak dotąd - tylko z myślą o konsolach. Jak twierdzą, głównym powodem jest ograniczona szerokość kadry studia.
Przedstawiciele Bungie tłumaczą, dlaczego Destiny powstaje - jak dotąd - tylko z myślą o konsolach. Jak twierdzą, głównym powodem jest ograniczona szerokość kadry studia.
- Wiemy, że wielu graczy chętnie oddałoby nam swoje pieniądze, ale my musimy się skupić na dostarczeniu znakomitych doznań na tych platformach, na które zmierza gra. Na pewno nie będziemy dzielić się na malutkie zespoły, ponieważ to zaszkodziłoby wszystkim powstającym wersjom. Już teraz musimy skupiać się aż na czterech platformach, pracy mamy więc pod dostatkiem - tłumaczy.
Efekty tych prac właściciele konsol będą mogli poznać na początku 2014 roku, gdy ruszy beta Destiny. Użytkownikom komputerów pozostaje natomiast liczyć, że prace nad grą w wersji na ich platformę ruszą w późniejszym terminie. Wcześniej Eric Osborne wydaniu pecetowemu pozostawił zielone światło.