Dark Souls II: ROGUE WARRIOR
Jeszcze trochę, a ludzie z tęsknoty zaczną jeść lata 80'. Nie żebym miał coś przeciwko.
Jak co tydzień przeczesujemy Sieć w poszukiwaniu zabawnych, ciekawych lub po prostu głupich bzdur związanych z grami. Oto odcinek numer 168 "Internetowych bzdur growych na weekend".
Jeszcze trochę, a ludzie z tęsknoty zaczną jeść lata 80'. Nie żebym miał coś przeciwko.
Przez wszystkie lata studiowania prawa przygotowywałem się na tę jedną chwilę.
Albo następną.
Poprzedni odcinek znajdziecie tutaj.
Panie i Panowie, przed Wami film za 65 milionów dolarów.
Bo skoro jest się już Japończykiem, to po co ograniczać się do jednej piosenki.
Nie jestem pewien, czy na widok Earthbound wszyscy zdejmują u nas bieliznę tak, jak robią to na zachodzie. Ale macie. W najgorszym wypadku zostaniecie w kompletnym ubiorze.
Nie powiem, żebyście tego nie próbowali, ale zamiast noży użyjcie opakowania kremu do rąk - nikomu nic się nie stanie, a i Wasza skóra Wam za to podziękuje.
Thanks Obama. No, seriously, thanks.
Różnice są niemal niezauważalne - odrobinę mniej finezji i nieco więcej zwykłego popychania w stylu "ZOSTAW MNIE W SPOKOJU".