Jeśli ktoś lubi grać niezgodnie z zasadami, twórcy Titanfalla nie zamierzają mu tego zabraniać. Sęk w tym, że taki ktoś będzie musiał mierzyć się z sobie podobnymi.
Jeśli ktoś lubi grać niezgodnie z zasadami, twórcy Titanfalla nie zamierzają mu tego zabraniać. Sęk w tym, że taki ktoś będzie musiał mierzyć się z sobie podobnymi.
"Możesz grać z innymi zbanowanymi użytkownikami w ramach czegoś, co przypomina aimbotowe potyczki na Wimbledonie. Mamy nadzieję, że aimbot, za który zapłaciłeś, jest naprawdę najlepszy, bo w innym wypadku te mecze z samymi oszustami mogą być dla ciebie naprawdę frustrujące. Powodzenia" - przekazała ekipa Respawn Entertainment w przesiąkniętym mieszanką sarkazmu z satysfakcją komunikacie.
Dodatkowo twórcy Titnafalla zapowiadają, że gracze, którzy będą zapraszać osoby uznane za oszustów do wspólnej gry, również zostaną usunięci ze zwykłych serwerów. Lepiej zadawać się zatem wyłącznie z tymi, którzy grają uczciwie.