Czwartemu epizodowi The Wolf Among Us nie udało się przekroczyć progu 80 punktów. Są jednak i tacy, którzy uważają, że to świetny wstęp do finału sezonu.
Czwartemu epizodowi The Wolf Among Us nie udało się przekroczyć progu 80 punktów. Są jednak i tacy, którzy uważają, że to świetny wstęp do finału sezonu.
Ten epizod jest niezłym wprowadzeniem do finału. W ostatniej chwili ujawnia coś co sprawi, że czekanie na kolejny odcinek będzie się straszliwie dłużyć.
In Sheep's Clothing to bez wątpienia moja ulubiona odsłona całej serii. Jest melancholijna, nie brakuje w niej retrospekcji, na czym rozwój scenariusza wcale nie cierpi. Jest tu pewna nerwowa energia, która trzyma cię w napięciu i prowadzi do cliffhangera, przez który będziesz błagał o następny epizod - nawet mimo tego, że nie chcesz, by seria dobiegała końca.
In Sheep's Clothing kończy się jednym z najlepszych cliffhangerów, jakie można sobie wyobrazić.
In Sheep's Clothing daje radę w najważniejszych momentach. Od pierwszego epizodu nie byliśmy tak zafascynowani The Wolf Among Us.
In Sheep's Clothing jest nieco krótkie i nie tak szokujące jak poprzednie epizody, ale jest mrocznie intrygujące i zręcznie wprowadza do ostatniego epizodu tej przerażającej sprawy.
Czwarty epizod przedstawia bardziej osobiste problemy Bigby'ego, a potem kończy się nagle, przenosząc presję na finał serii.
The Wolf Among Us: In Sheep's Clothing nie jest w pełni satysfakcjonującym przedostatnim epizodem, ale jakością dorównuje poprzednikom. Dostaniesz wystarczająco dużo odpowiedzi i konfrontacji, by mieć poczucie rozrywki przez cały czas, ale z całą pewnością wiele rozstrzygnięć pozostawiono dla finałowego epizodu.
Pomimo znakomitej gry aktorskiej, muzyki i grafiki, a także scenariusza, w którym następują pewne interesujące zwroty przed wielkim finałem, czwarty epizod The Wolf Among Us nie jest w pełni satysfakcjonujący.
Na końcu trzeciego epizodu miałem serce w żołądku. Czwarty zostawił mnie z rozpalającą ciekawością, co nie jest już tak uderzającym uczuciem. Podejrzewam jednak, że nie tylko moja ciekawość będzie płonąć w finale tej odcinkowej opowieści. Chcę zamknięcia, pragnę go, choć The Wolf Among Us nauczyło mnie, że konkluzje nie zawsze są czyste i schludne, i że musisz cierpieć ból zanim doznasz ulgi.
Ogólnie historia nadal intryguje, ale nietrudno będzie przebić ten rozczarowujący epizod.
In Sheep's Clothing nadal zawiera mocny scenariusz, z którego słynie Telltale, ale ostatecznie jest moim najmniej ulubionym epizodem w całej serii. Brak znaczących wyborów i niewielki postęp w opowieści sprawiają, że czwarty epizod wydaje się mało ważnym elementem całości.
Niekonsekwentny i frustrująco ograniczający, najgorszy epizod sezonu. Można mieć tylko nadzieję, że finał będzie wystarczająco dobry, by to wynagrodzić.