Dzięki geniuszowi Nikoli Tesli bohaterowie The Order: 1886 będą mogli posługiwać się nie tylko bronią opartą na rzeczywistej technologii ery wiktoriańskiej, ale też dużo bardziej zaawansowanymi gadżetami.
Dzięki geniuszowi Nikoli Tesli bohaterowie The Order: 1886 będą mogli posługiwać się nie tylko bronią opartą na rzeczywistej technologii ery wiktoriańskiej, ale też dużo bardziej zaawansowanymi gadżetami.
W grze rewolucja przemysłowa jest wynikiem wojny między ludźmi a mieszańcami. Wiele wynalazków powstało właśnie z myślą o tym konflikcie. W grze pojawi się broń oparta na prawdziwych odpowiednikach, jak również wykorzystująca elektryczność bądź alternatywne rodzaje amunicji.
- Staraliśmy się projektować prawdziwą i wymyśloną broń w taki sam sposób, trzymając się określonych zasad dotyczących budowy, materiałów, z jakich została wykonana, i rzemiosła - pisze przedstawiciel Ready At Dawn. - Gracze muszą czuć, że została ona głęboko osadzona w prawdziwym świecie i pasuje do końca XIX wieku. Ostatecznym celem było wprowadzenie rozmaitych rodzajów broni do gry, dzięki czemu walka byłaby zróżnicowana. Gracze będą mieć sporo zabawy, wykorzystując zalety każdej "zabawki" w różnorodnych scenariuszach.
Niektóre, prototypowe rodzaje broni w grze będą groźne nie tylko dla przeciwników, ale też dla użytkowników. W ten sposób twórcy podkreślili, że w czasach wiktoriańskich wiele wynalazków trafiało do użytku, choć nie było gwarancji, że korzystanie z nich jest bezpieczne.
The Order: 1886 ukaże się 20 lutego 2015 na PS4.