W grudniu ukaże się nowy dodatek do Star Wars: The Old Republic

Paweł Pochowski
2014/10/07 09:45

Wprowadzi nowe misje fabularne oraz podniesie maksymalny poziom doświadczenia.

W grudniu ukaże się nowy dodatek do Star Wars: The Old Republic

Shadows of Revan, bo tak nazywać będzie się nowy dodatek, rozszerzy zabawę o nowy fabularny wątek skupiony wokół zbuntowanego rycerza Jedi Revana, który na własną rękę będzie chciał naprawić sytuację, co popchnie go do stworzenia własnej armii. Zadaniem gracza, niezależenie po której ze stron konfliktu stoi, będzie powstrzymanie Revana w realizacji jego zamierzeń. Zabawa zostanie wzbogacona o nowy ekwipunek, umiejętności oraz misje poboczne. Ponadto Shadows of Revan zapewni graczom dostęp do dwóch nowych lokacji w postaci księżyca Yavin 4 oraz planety Rishi. Podniesie także poziom maksymalnego doświadczenia na 60. To jednak nie koniec nowości - więcej szczegółów poznacie na oficjalnej stronie gry.

Premiera Star Wars: The Old Republic - Shadow of Revan zaplanowana została na 9 grudnia, jednak osoby, które złożą na dodatek zamówienie przedpremierowe zabawę będą mogły rozpocząć już od 2 grudnia. Oprócz tego dostaną one bonus x12 do zdobywanego doświadczenia trwający aż do końca listopada. Cena dodatku to 71,99 zł.

GramTV przedstawia:

Komentarze
18
Usunięty
Usunięty
11/10/2014 00:29
Dnia 07.10.2014 o 17:14, dark_master napisał:

Ludzie, nauczcie się wreszcie że bioware jak ci francuzi ze świętego graala (nie mówiąc o włascicielach marki dla których ważne jest tylko by zgadzał się hajs) plwają na to jaki był revan i co on nie robił. Walka z revanem czy szczątki starforge nie mają sensu, i co z tego. Ich to nie obchodzi. Grunt że mają "kanonicznego" bohatera którego można trochę pogwałcić, usłużni fani i tak sobie dopowiedzą "Wersję alternatywną", tak jak nie mogli się pogodzić z ME3 że miało ono po prostu kiepski scenariusz i na siłę dorabiali sobi teorię indoktrynacji. Przy okazji, bioware robiąc pierwszego revana zrobiło z niego najbardziej sztampową historię nawrócenia jaką się dało. To Obsidian w dwójce starał się pokazać, że tam było coś głębszego (za co zresztą poszedł opier od samego Lucasa że to wszystko zbyt mroczne jak na jego kochane uniwersum), teraz po prostu mamy powrót do kolejnej sztampowej historyjki.

Zgadzam się! Teraz dzieje się to, co w wielu MMO - eksploatacja do granic uniwersum. Może jednak ten dodatek nie będzie taki zły? Czas pokaże.Co do Revana to taaak... jego nawrócenie sprawiło, że inaczej na niego patrzę do dziś. ;P Nie jako potężnego Jedi czy Sitha, ale jako roztrzepanego emocjonalnie faceta.

Usunięty
Usunięty
09/10/2014 18:46

No dla mnie dodatek zapowiada się o wiele lepiej i wydaje się bardziej dopieszczony niż Rise of the Hut Cartel, dodatkowo patch 3.0 wprowadzi ciekawe rozwiązania m.in. z drzewkami klas.

Usunięty
Usunięty
09/10/2014 16:56

Dnia 07.10.2014 o 18:18, Aqwet napisał:

Wraz z wykupieniem przez Disneya praw, wszystkie gry jak i książki oraz komiksy nie opierające się na filmach stały się niekanoniczne. Nowy kanon dopiero powstaje...

umówmy się, tzw. kanon to zawsze był ściek, stąd cudzysłów. Zawsze robiono z nim co chciano, kopiowano do potęgi n-tej wyświechtane motywy (rly, ile razy można niszczyć superlasery którym zmienia się głównie obudowę?), udane pomysły szybko niszczono eksploatujac je do granic absurdu (to właśnie spotyka revana, choć jak zaznaczam, to że revan w ogóle był zjadliwy to tylko zasługa obsidianu, bo inaczej robiłby za kolejnego klona vadera, których też już mamy co najmniej kilku), nawet nie był spójny (że wspomnę tylko o ty jak trzy ksiązki opisywały trzy różne backstory jednego z ważniejszych dowódców imperium), a już szczytem byla kloaka zwana "clone wars" (to w 3d). Faktycznie, jest za czym płakać.Gorzej, że disney póki co robi dokładnie te same błędy co schyłkowy lucasarts - pierwsze co pokazano, to zrobiony w tym samym kiczowatym stylu serial dla dzieci, tyle że w czasach rebelii zamiast wojen..




Trwa Wczytywanie