Jutro miną trzy tygodnie od światowej premiery DriveClub, a twórcy nadal walczą z serwerami

Katarzyna Dąbkowska
2014/10/27 08:45

Nie, nie ma jeszcze wersji dla subskrybentów PlayStation Plus.

Jutro miną trzy tygodnie od światowej premiery DriveClub, a twórcy nadal walczą z serwerami

Evolution Studios poinformowało graczy na facebookowej stronie DriveClub, że w miniony weekend zajęło się naprawianiem problemów z serwerami. Jednak to nie koniec renowacji i jeszcze dziś możemy się spodziewać drobnych aktualizacji. Twórcy wspominają również, iż nie podadzą żadnych ważnych informacji na temat gry, dopóki sytuacja się nie ustabilizuje. Tym razem podczas wprowadzania zmian nie powinniśmy mieć problemów z rozgrywką online.

Co z wersją dla subskrybentów PS+? Chwilowo nic. Evolution Studios w odpowiedzi na komentarze zdenerwowanych użytkowników zamieszczone pod postem poinformowało, że wprowadzenie DriveClub PS Plus Edition wymaga zbyt wielu usprawnień i testów, by mówić o tym teraz.

GramTV przedstawia:

Komentarze
15
Usunięty
Usunięty
27/10/2014 22:51

Rushy z Evolution pisal na Tweeterze, ze z serwerami wszystko jest ok (jest ich wystarczajaca liczba/moc), ale gra sama w sobie ma pewne bugi. Praktycznie dochodzi do tego, ze DDoSuje serwery jak leci xD

Usunięty
Usunięty
27/10/2014 22:12
Dnia 27.10.2014 o 10:54, Dandzialf napisał:

No to ładnie Sony sobie poczyna. Płacić 250zł za możliwość pogrania w wersję beta gry, która powinna być gotowa w momencie wydania. Prawie żal mi tych wszystkich ludzi, którzy kupili preorder. :D

To nie gra ma problem tylko serwery. Pewna różnica.I naprawdę, popularnych sieciówek, które nie miały problemów z serwerami, można wyliczyć na palcach jednej ręki.

Usunięty
Usunięty
27/10/2014 21:05
Dnia 27.10.2014 o 17:34, BS15 napisał:

co do gry to nie wina sony ze evolution studios dalo ciala

Oczywiście, że to wina SONY bo oni są wydawcą. Porażka. SONY coraz bardziej ma w dupie klientów, najpierw porzucają Vitę, teraz na PS4 multi nie umieją zapewnić mimo, że pobierają za to abonament (sic!). Nie mówiąc już o tym, że np. na takim np. PGA nie mieli stanowiska, gdzie elegancką miejscówkę miało nawet Nintendo, którego jak wiemy w Polsce nie ma...




Trwa Wczytywanie