Hotline Miami 2: Wrong Number zbanowane w Australii

Katarzyna Dąbkowska
2015/01/15 18:15
6
0

Australian Classification Board postanowiło odmówić oceny grze ze względu na brutalną scenę gwałtu.

Hotline Miami 2: Wrong Number zbanowane w Australii

Australijska komisja zajmująca się ocenianiem gier jest niezwykle surowa. Do tej pory na australijski rynek nie weszły między innymi State of Decay, South Park: The Stick of Truth oraz Saints Row IV. Okazuje się, że listy ta powiększy się również o Hotline Miami 2: Wrong Number.

Australian Classification Board postanowiło odmówić oceny Hotline Miami 2: Wrong Number, co oznacza, że gra nie trafi na tamtejszy rynek. Jak podaje serwis Kotaku, punktem, który okazał się najbardziej problematyczny, była scena z brutalną bijatyką pomiędzy głównym bohaterem i czterema przeciwnikami, która kończy się gwałtem na pewnej kobiecie.

Na temat zaistniałej sytuacji wypowiedział się wydawca gry, firma Devolver Digital:

- Po pierwsze - aby wyjaśnić wszystkie niepotrzebne nieporozumienia: intro do gry, które pokazaliśmy w czerwcu 2013 roku nie zostało w żaden sposób zmienione. Chcielibyśmy również podkreślić, że gracz na początku gry dostaje możliwość wyboru czy chce pominąć całą zawartość przedstawiającą przemoc seksualną – możemy przeczytać w oficjalnym oświadczeniu.

GramTV przedstawia:

Po drugie – w odniesieniu do samego raportu: jesteśmy zaniepokojeni i rozczarowani tym, że komisja złożona z profesjonalistów, której zadaniem jest rzetelna i sprawiedliwa ocena gier, nagina fakty w taki sposób i publikuje raport, który opisuje takie ruchy bohaterów, które nie występują we wspomnianej scenie i błędnie prezentuje to, co zostało im pokazane.

Przedstawiciele Devolver Digital twierdzą również, że wspierają oryginalny projekt twórców, ich pomysły i kreatywną wizję.

Poniżej wspomniany wcześniej kontrowersyjny fragment gry:

Komentarze
6
Usunięty
Usunięty
15/01/2015 20:00

yyy... what?serio, w Australii już całkiem upadli na głowy...ośmiolatki grają w GTA V, ale tego nie dopuszczą do sprzedaży.logiczne.

Usunięty
Usunięty
15/01/2015 19:25

Nawet jeśli na intrze było by coś o wiele gorszego, to nie zmienia to faktu, że są dziwni. Gracze z Australii i tak sobie kupią grę drogą elektroniczną lub z eksportu. Takie zakazy są dobre dla autorów. Powinni po prostu dać znaczek PEGI +22 i już. Kto chcę niech kupuję a kto się boi gwałtu to niech idzie spać o 19:00.

Usunięty
Usunięty
15/01/2015 19:20

kangury znowu robią tematy pseudo tabu .




Trwa Wczytywanie