W bardzo szczerym poście na forum Ian Bell przyznaje, że ekipa ma problem z przygotowaniem wersji gry, która trzymałaby stabilne 30 klatek na sekundę.
W bardzo szczerym poście na forum Ian Bell przyznaje, że ekipa ma problem z przygotowaniem wersji gry, która trzymałaby stabilne 30 klatek na sekundę.
- Nie mogę powiedzieć zbyt wiele, ale czekamy na E3 z zapartym tchem. (...) W tym momencie gra działa w 23 klatkach na sekundę na Nintendo Wii U. Mamy nadzieję, że firma zapowie coś nowego odnośnie swojego sprzętu na E3. Szczerze powiedziawszy, jeżeli naprawdę mocno nie obetniemy grafiki, będziemy musieli zdecydować się na przeniesienie projektu na następną konsolę od Nintendo. 720p? Jeżeli nie zapowiedzą czegoś na E3 lub szybciej, będziemy musieli zejść z projektem do takiej rozdzielczości - napisał Ian Bell na oficjalnym forum gry, dodając, że ekipa mogłaby osiągnąć stabilne 30 klatek na sekundę, ale wymagałoby to morderczych nakładów pracy, których byłoby szkoda, gdyby na półmetku okazało się, że Nintendo wyda nową konsolę. W tym miejscu Ian podkreśla, że nie ma żadnych nowych informacji na jej temat, ale jak wszyscy - słyszał pewne plotki. Stąd też pomysł, by być może wstrzymać się z wydaniem gry do czasu, aż na rynku pojawi się następca Nintendo Wii U.