Assassin's Creed Syndicate będzie uboższy nie tylko o multiplayer, ale też o aplikację towarzyszącą. Ubisoft woli się skupić na rzeczach najważniejszych.
Assassin's Creed Syndicate będzie uboższy nie tylko o multiplayer, ale też o aplikację towarzyszącą. Ubisoft woli się skupić na rzeczach najważniejszych.
Aplikacja towarzysząca po raz pierwszy pojawiła się w Assassin's Creed IV: Black Flag i pozwalała przyjrzeć się mapie świata, a także używać floty Edwarda Kenwaya do różnych zadań i zarabiania wirtualnej waluty. W Assassin's Creed Unity Ubisoft poszedł o krok dalej - pojawiły się w niej choćby minigry. Krytyka aplikacji była związana przede wszystkim z tym, że blokowały one dostęp do niektórych zdobyczy. Nie wszyscy gracze mieli bowiem ochotę (czy nawet możliwość) korzystania z tego uzupełnienia, które też pochłaniało niemało czasu.
Przypomnijmy, że aplikacja towarzysząca nie jest jedyną funkcją, z której Ubisoft rezygnuje przy okazji Assassin's Creed Syndicate. Gra zostanie też pozbawiona multiplayera.