Jedna z najbardziej wyczekiwanych gier została zaprezentowana przez Bethesdę Softworks. Zapinajcie pasy, Fallout 4 nadchodzi!
Jedna z najbardziej wyczekiwanych gier została zaprezentowana przez Bethesdę Softworks. Zapinajcie pasy, Fallout 4 nadchodzi!
W dalszej części pokazano faktyczny gameplay z elementami fabuły. Bethesda nie chciała rzecz jasna zdradzać zbyt wiele ze scenariusza, ale podczas konferencji pojawiła się informacja, że akcja toczy się 200 lat po wydarzeniach przedstawionych w pierwszej scenie. W dalszej części zaprezentowano mnóstwo smaczków z Fallouta 4, jest też nieco walki.
Oznaczona numerem 4 odsłona pozwoli nawet budować własne domostwo ze znalezionych przedmiotów. Wnętrze można dowolnie dekorować, ustawiając poszczególne elementy wyposażenia w wybranych miejscach. Zabudowania przyciągną handlarzy, którzy mogą zaoferować cenne przedmioty.
A tak wygląda system modyfikowania broni:
Bethesda ma w planach urzeczywistnić Pip-Boya, czyli słynne urządzenie przypominające smartwatch. Dostanie ono swoją aplikację (na iOS i Androida) i zapewni odbiór gry z drugiego ekranu. Todd Howard co prawda wyśmiał takie rozwiązanie, które nieraz było stosowane przez innych producentów. Nie przebierając w słowach podkreślił jednak, że w Falloucie 4 wypada zdecydowanie najlepiej. Pip-Boy będzie elementem edycji kolekcjonerskiej, którą Best Buy wycenia na 120 dolarów.
Fallout 4 został zapowiedziany na początku czerwca. Bethesda pokazała wówczas debiutancki trailer, a nieco później w sieci można było oglądać pierwsze screeny. Gra zmierza na pecety, Xboksa One i PlayStation 4. Konsole poprzedniej generacji, jak twierdzą w Bethesdzie, nie podźwignęłyby czwartej części serii.
Na koniec prezentujemy gameplay trailer Fallouta 4, który zakończył pokaz Bethesdy. Gra ukaże się 10 listopada bieżącego roku.