Jeśli podobała Wam się muzyka w Mirror's Edge'u, najprawdopodobniej w Mirror's Edge: Catalyst też nie będziecie mieli powodów do narzekań.
Jeśli podobała Wam się muzyka w Mirror's Edge'u, najprawdopodobniej w Mirror's Edge: Catalyst też nie będziecie mieli powodów do narzekań.
Opowiada też nieco o metodach swojej pracy. - Komponuję motyw przewodni dla określonej misji lub aktu. Bazując na tym motywie tworzę różne wariacje, które pasują do sytuacji takich jak eksploracja czy walka. Na potrzeby zmiany sytuacji czy nastroju wprowadzam inne tempo, lawiruję między durami i molami, ale wciąż trzymam się motywu przewodniego - zdradza Fields.
O tym, jak muzyka brzmieć będzie w Mirror's Edge: Catalyst, możecie - przynajmniej po części - przekonać się słuchając poniższej próbki.