Destiny ma świetny system strzelania, więc czemu nie oprzeć się na bardzo dobrych rozwiązaniach?
Destiny ma świetny system strzelania, więc czemu nie oprzeć się na bardzo dobrych rozwiązaniach?
Bethesda postanowiła poprawić nie najlepszy system strzelania w Falloucie, wzorując się na Destiny. W projektowaniu tego systemu w Falloucie 4 pomagał Josh Hamrick, który po sześciu latach pracy w Bungie dołączył do Bethesdy. Jego głównym zadaniem jest praca nad bronią palną w Falloucie 4. Również id Software, twórcy Doom i Rage, pracowali nad nowym systemem.
- Główna różnica między nami innymi studiami polega na tym, że staramy się tworzyć jak najwięcej wariantów broni - powiedział reżyser Fallouta 4, Todd Howard. - Zawsze myślimy o skali. Nie jesteśmy zespołem, który zrobi raptem osiem rodzajów pistoletów i bez końca będzie skupiać się na jednym. Wiedzieliśmy, że będzie ich tysiące, więc musieliśmy zaprojektować system strzelania w taki sposób, by to uwzględnić.
Howard przyznał, że strzelanie w Falloucie 3 nie było zbyt dobre. Rozpoczynając prace nad "czwórką", twórcy doskonale zdawali sobie z tego sprawę i postanowili stworzyć naprawdę dobrą, pierwszoosobową strzelankę.
Fallout 4 ukaże się 10 listopada.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!