Główny scenarzysta, Jesse Stern, ujawnia ciekawe informacje na temat kontynuacji Titanfall.
Główny scenarzysta, Jesse Stern, ujawnia ciekawe informacje na temat kontynuacji Titanfall.
- Jednym z niedociągnięć pierwszej części było to, że nie posiadaliśmy odpowiedniego mechanizmu do opowiedzenia graczom 'jesteś taką postacią, w takim miejscu, z takimi otaczającymi cię ludźmi". Znaliśmy wszystkie odpowiedzi, ale nie mogliśmy ich dostarczyć - tłumaczy Jesse Stern, który dodaje, że w przypadku Titanfall 2 nie będzie podobnych problemów, gdyż gra otrzyma kampanię fabularną. Skupi się ona, co nie będzie chyba żadną niespodzianką, na wielkim kolonialnym konflikcie pokroju rewolucji amerykańskiej lub Wojny Secesyjnej, lecz w kosmosie.
- Wyobraziliśmy sobie następną generację imigrantów przenoszących się na nadające się do zamieszkania planety. Zamiast skupiać się na tradycyjnym dla sci-fi podejściu chcieliśmy pokazać jak mogłoby to wyglądać od praktycznej strony, jak wyglądałyby statki, jakich maszyn użyto by do kopania, budowania czy formowania terenu, a także co stałoby się z nimi, gdyby przerobiono je na "instrumenty wojenne". Inspirowaliśmy się krzyżówką postępu technologicznego oraz nieuchronności konfliktów i wojen, chcieliśmy pokazać, jak mogłaby wyglądać taka wojna. W Titanfall 2 znajdziecie wiele scen, w których nauka łączy się z magią, ale gra będzie także brudna, realistyczna oraz ludzka - przekonuje główny scenarzysta gry. Co więcej, Jesse ujawnił, że w produkcji znajduje się serial telewizyjny, nad którym pracuje Lionsgate TV. Póki co wiemy tylko, że jego stworzenie będzie kosztowało sporo pieniędzy.
Jak twierdzi Jesse, gra trafiła do produkcji pod koniec roku 2014. Nie umie on jednak określić czy jej premiera odbędzie się jeszcze w tym czy już w przyszłym roku. Przypominamy natomiast, że według informacji opublikowanych przez EA, zarówno Titanfall 2 jak i Mass Effect: Andromeda pojawią się w sklepach jeszcze w tym roku fiskalnym.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!