Autorka nagradzanego scenariusza Rise of the Tomb Raider dostrzega poprawę w branżowym pisarstwie.
Autorka nagradzanego scenariusza Rise of the Tomb Raider dostrzega poprawę w branżowym pisarstwie.
- Należy zmienić myślenie na następujące: "Ok, za scenariusz będzie odpowiadał profesjonalny pisarz, ponieważ za kwestie artystyczne odpowiada profesjonalny artysta, a muzykę pisze profesjonalny kompozytor". Zmiany w tym myśleniu następują, ale nadal da się odczuć istnienie podtekstu, jakoby każdy mógł to zrobić, więc "scenarzysta" jest jedynie tytułem nadawanym osobom, które to robią, a nie takim, które prezentują faktyczne umiejętności - diagnozuje pisarka nagrodzona w przeglądzie Writer's Guild Awards za Rise of the Tomb Raider.
Wiele pozytywów Pratchett widzi za to w sektorze gier niezależnych. - Indyki wykonują niesamowitą robotę, jak That Dragon, Cancer czy nawet nieco mniej poważne rzeczy, jak Papers, Please. Dzieje się wiele ekscytujących rzeczy i świetnie jest widzieć, jak segment gier niezależnych się pod tym względem rozwija. Mam nadzieję, że będzie to promieniować także na gry AAA. To, czego dokonaliśmy w Rise of the Tomb Raider w znaczeniu skupienia się na postaci, jej podróży i przyjaciołach, do tej pory nie istniało. W innych tytułach dotykano tego, ale dopiero my objęliśmy to na taką skalę. To było to trudne do wykonania w segmencie AAA - dodaje.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!