Zamiast płakać nad rozlanym mlekiem Hello Games okopało się w biurze i ciężko pracowało nad poprawą sytuacji. Jak wyjdzie? Przekonamy się niebawem.
Zamiast płakać nad rozlanym mlekiem Hello Games okopało się w biurze i ciężko pracowało nad poprawą sytuacji. Jak wyjdzie? Przekonamy się niebawem.
"Po pięciu latach intensywnej produkcji, od razu po premierze No Man's Sky zespół spędził sześć tygodni na aktualizowaniu gry siedmioma łatkami na obie platformy (ostatnia z nich oznaczona numerem 1.09 pojawiła się 24 września). Naprawiły one najczęstsze i najbardziej doskwierające błędy występujące po ukazaniu się gry na rynku. Kolejne dziewięć tygodni nasz mały zespół spędził na rozwoju, testowaniu i certyfikowaniu Foundation Update" - wyjaśnia Hello Games w opublikowanym oświadczeniu.
"Nie będzie to nasza największa aktualizacja, ale to początek czegoś. Dyskusje na temat No Man's Sky od jego premiery były intensywne i pełne emocji. Zamilkliśmy, ale słuchaliśmy z uwagą i skupiliśmy się na poprawianiu gry, którą nasz zespół kocha i żywi względem niej ogromną pasję. Niezależnie od tego, czy opinie były pozytywne czy negatywne, zostaliście usłyszani i naprawdę pomogliście sprawić, że gra będzie lepsza dla wszystkich. Ta aktualizacja będzie pierwszym, małym krokiem w długiej podrózy. Mamy nadzieję, że do nas dołączycie" - dodają twórcy No Man's Sky.