Forza 7 krytykowana za skrzynie z losowymi nagrodami

W Forza Motorsport 7 pojawiły się skrzynie, z których można wygrać losowe nagrody. Otwarcie każdej skrzyni wymaga odpowiedniej ilości wirtualnej waluty (CR), którą zdobywamy podczas wyścigów. Najtańsza skrzynia kosztuje 20 tysięcy CR (aby uzbierać tyle waluty, trzeba ukończyć 2 wyścigi). Z paczek można wylosować m.in. kosmetyczne przedmioty dla kierowców (auta, na szczęście, da się ozdabiać do woli) czy modyfikatory, dzięki którym zarobimy za wyścig więcej CR, jeśli wyłączymy np. pomoc w sterowaniu albo zmienimy dzień w noc. Są też skrzynki za 300 tysięcy, z możliwością wylosowania legendarnego auta. Obecnie CR da się zdobywać wyłącznie w grze, ale Turn 10, w rozmowie z Ars Technica, potwierdziło, że rozważa wprowadzenie tzw. Tokenów (waluty za prawdziwe pieniądze, działającej jak CR):

- Kiedy sprawdzimy, czy ekonomia gry jest zbalansowana i przekonamy się, że odblokowywanie nagród sprawia frajdę graczom, planujemy wprowadzenie opcjonalnych Tokenów. Niektórzy gracze doceniają korzystanie z Tokenów jako sposób na odblokowanie zawartości, na którą pracowaliby przez wiele godzin podczas normalnej rozgrywki. W menu pojawi się też opcja pozwalająca na całkowite wyłączenie Tokenów.

Wprowadzenie tego typu rozwiązań nie mogło spodobać się graczom. Niemniej w kolejnych tytułach, nie tylko darmowych, ale także pełnopłatnych, pojawiają się skrzynki z losowymi nagrodami (np. w CS: GO, Dota 2, Overwatch czy Śródziemie: Cień Wojny).

To nie koniec powodów do niezadowolenia. W Forza 7 zmieniono także działanie pakietu VIP, który uprzednio zapewniał zwiększenie przyznawanych punktów CR za każdy wyścig - teraz premię można uzyskać w zaledwie 25 wyścigach.

Forza Motorsport 7 zadebiutuje już jutro. Gra zbiera doskonałe oceny od recenzentów. Oceny graczy nie są już tak łaskawe.