Pustynna mapa Playerunknown's Battlegrounds - nowe informacje i screeny

Jeden z dziennikarzy PC Gamera miał okazję przyjrzeć się bliżej pustynnej mapie dla Playerunknown's Battlegrounds. Kiedy myślimy o pustyni, wyobrażamy sobie miejsce, gdzie właściwie nie ma nic prócz piasku i skał. Nowa mapa (nie posiadająca jeszcze nazwy) będzie jednak bardzo ciekawym miejscem - bardziej zróżnicowanym niż Erangel - pełnym drzew, kaktusów i budynków. Wzgórza, wzniesienia i rowy zapewnią wiele możliwości ukrycia się przed ostrzałem, jak również przygotowania zasadzki. Różnicę poczują zarówno gracze poruszający się na piechotę, jak i prowadzący pojazdy: jazda po nierównym terenie będzie zupełnie inna niż po płaskiej drodze.

Prezentowana mapa nie była jeszcze ukończona, w niektórych miejscach brakowało tekstur, a nawet całych lokacji. Przykładowo, w miejscu, gdzie według mini-mapy miało znajdować się miasto, nie było nic (twórcy muszą jeszcze je zoptymalizować), brakowało też bazy wojskowej. Znalazła się natomiast arena do walki wręcz, jako że mapa jest inspirowana Meksykiem.

Na mapie umieszczono także trzy stare kratery po uderzeniach meteorów, w których zbudowano miasteczka, obecnie pełne porzuconych domów i sklepów. Z innych, ciekawych miejsc warto wymienić ciągle płonący wrak samolotu.

Podczas eksploracji można było też wypróbować nowy system przeskakiwania nad przeszkodami i wdrapywania się, co pozwoli np. uciec przez okno czy dostać się do wnętrza budynku, cały czas biegnąc z pełną prędkością. Choć system ten nie jest jeszcze w pełni ukończony, już teraz działa płynnie i sprawnie.

Playerunknown's Battlegrounds cieszy się ogromną popularnością - ostatnio liczba osób grających równocześnie wyniosła 2 miliony.

Gra jest obecnie dostępna na PC (Early Access), ale zmierza też na konsole - na Xboksa One trafi jeszcze w tym roku.