Jeśli dobrze pamiętacie zapowiedzi The Callisto Protocol, to możecie kojarzyć, że gra miała rozgrywać się w uniwersum znanym z PlayerUnknown's Battlegrounds. Ciężko było to sobie wyobrazić, gdyż obie gry różnią się od siebie pod wieloma względami. Z jednej strony mamy mroczny survival horror pokroju Dead Space, a z drugiej battle royale, w którym od kulki uratować może nas patelnia. Twórcy planowali jednak połączyć obie produkcje wspólnym światem, ale wygląda na to, że pomysł został porzucony.
Glen A. Schofield – założyciel Striking Distance Studios pracującego nad The Callisto Protocol – za pomocą Twittera poinformował, że obie gry nie są już częścią tego samego uniwersum. Trzeba przyznać, że od początku wyglądało to na bardzo dziwne połączenie, z którego naprawdę ciężko byłoby wygrzebać coś sensownego. Glen podkreślił, że świat produkowanej przez nich gry rozrósł się do tego stopnia, że zasługuje na to, by stać się osobnym projektem.
W tym miejscu warto zaznaczyć, że parę dni temu dowiedzieliśmy się nowych szczegółów na temat The Callisto Protocol. Do sieci trafiły również nowe screeny. Więcej na ten temat przeczytacie tutaj.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!