Opcja free-to-play "sprawdziła się aż za dobrze".
Opcja free-to-play "sprawdziła się aż za dobrze".
Wydane w 2015 roku Clicker Heroes (o którym pisaliśmy w artykule poświęconym tytułom free-to-play) zdobyło sporą popularność. Zabawa w grze sprowadza się do klikania na przeciwników, zdobywania złota, rozwoju postaci i wykupywania usprawnień pozwalających wręcz całkowicie zautomatyzować rozgrywkę. Aby przyspieszyć proces, można za prawdziwe pieniądze wykupić "rubiny", a te z kolei przeznaczyć na odblokowanie ulepszeń. Okazało się, że twórcy zarobili w ten sposób sporą kwotę, ale druga część ma być płatnym tytułem. Czemu? Bo zespół Playsaurus nie uważa, by mikrotransakcje pozytywnie wpływały na rozgrywkę.
- W Clicker Heroes nigdy nie traktowaliśmy mikrotransakcji jako sposobu na wykorzystywanie graczy, większość rozgrywki została zaprojektowana bez uwzględniania sklepiku, by można było czynić postępy bez inwestowania w rubiny. Mimo to zauważyliśmy, że niektórzy gracze wydali na nie tysiące dolarów. Mamy nadzieję, że było ich na to stać i zrobili to, by nas wesprzeć, a nie ze względu na własne uzależnienie. Podejrzewamy jednak, że sprawa ma się inaczej.
- Zarobiliśmy mnóstwo pieniędzy na graczach, którzy wydali tysiące. W przemyśle takie osoby nazywane są "Wielorybami". Wspaniale. Jeśli jesteś bogaty, zapraszam. Ale nie chcemy, by pieniądze pochodziły od graczy, którzy później żałują swej decyzji, by te wydatki obniżyły poziom ich życia.
- Chcemy, by wrażenia z rozgrywki były wspaniałe. Samo istnienie mikrotransakcji może położyć się cieniem na doświadczeniach gracza, który czuje, że gdyby wydał choćby kilka dolarów, jego gra stałaby sie dużo lepsza. Nawet taka myśl jest okropna.
Rezygnacja z mikrotransakcji otworzy przed twórcami m.in. możliwość wprowadzania poprawek w balansie bez martwienia się, że ci, którzy zainwestowali pieniądze, poczują się oszukani. W ten sposób będzie można także bez przeszkód tworzyć mody.
Clicker Heroes 2 ma kosztować ok. 30 dolarów, a o zwrot pieniędzy będzie można ubiegać się nawet przez rok po zakupie.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!