Lucasfilm także miał wpływ na wygląd Star Wars: Battlefront II

Katarzyna Dąbkowska
2017/11/27 08:27
4
0

W nowym wywiadzie Douglas Reilly mówi o współpracy EA i Lucasfilm.

Lucasfilm także miał wpływ na wygląd Star Wars: Battlefront II

Star Wars Battlefront II jest nadal przedmiotem wielu kontrowersji. Ostatnio o grze wypowiadał się jeden z senatorów we Francji, choć żadne konkretne kroki w tej sprawie nie zostały podjęte. Teraz, w wywiadzie dla VentureBeat, Douglas Reilly opowiedział, jaki wpływ na mikrotransakcje w grze miała firma Lucasfilm:

Mamy wpływ i (EA) liczy się z naszym zdaniem. Pracujemy razem, aby zrozumieć, jak działają te systemy i co starają się osiągnąć, w jaki sposób dotykają marki i jak wpływają na wrażenia konsumentów. Myślę, że wyzwanie polega na tym, że wszyscy tu stoją w obliczu branży usług na żywo, która wymaga sporo poprawek. Czasem okazuje się, że nie wszystko jest w porządku za pierwszym razem, kiedy oddasz produkt w ręce setek, tysięcy lub milionów graczy. W dalszym ciągu uczysz się, jak ci gracze wchodzą w interakcję z rzeczami, które stworzyłeś, i napotykasz problemy, które musisz dostosować po drodze. To niefortunna rzeczywistość tworzenia gier jako usług na żywo.

GramTV przedstawia:

Reilly powiedział również, że przedstawiciele Lucasfilm komunikują się ze sobą cały czas na zasadzie tygodniowych spotkań. Starają się również, by jakiś przedstawiciel firmy wypróbował raz co trzy miesiące to, co EA tworzy w grze. Jak twierdzi – chcą, by gracze mieli jak najlepsze doświadczenia z tytułem opartym o markę Star Wars.

Komentarze
4
Usunięty
Usunięty
27/11/2017 12:46

"Czasem okazuje się, że nie wszystko jest w porządku za pierwszym razem, kiedy oddasz produkt w ręce setek, tysięcy lub milionów graczy." Electronic Arst istnieje od 35 lat. Dłużej niż ja. To nie jest ich pierwsza gra, a jednak LA uczstniczy sobie trochę, gra jest EA. To chyba nie jest nawet 50-ta. Poza tym o co tu chodzi? Bo ja to rozumiem tak: "Ze zdziwieniem dowiedizelismy się, że gracze nie lubią jak sie ich traktuje jak przygłupie dojne krowy. No zdarza się."

Usunięty
Usunięty
27/11/2017 12:46

"Czasem okazuje się, że nie wszystko jest w porządku za pierwszym razem, kiedy oddasz produkt w ręce setek, tysięcy lub milionów graczy." Electronic Arst istnieje od 35 lat. Dłużej niż ja. To nie jest ich pierwsza gra, a jednak LA uczstniczy sobie trochę, gra jest EA. To chyba nie jest nawet 50-ta. Poza tym o co tu chodzi? Bo ja to rozumiem tak: "Ze zdziwieniem dowiedizelismy się, że gracze nie lubią jak sie ich traktuje jak przygłupie dojne krowy. No zdarza się."

dariuszp
Gramowicz
27/11/2017 10:56

Bla bla bla znowu gadanie o niczym. Zupełnie jak ich AMA na reddit gdzie ominęło wszystkie trudne pytania a na resztę dali PR-ową gadkę bez konkretów.




Trwa Wczytywanie