W kolejnej grze Assassin's Creed przeniesiemy się do starożytnej Grecji?

Małgorzata Trzyna
2018/03/19 13:56
5
0

Według nowych plotek, gra miałaby zadebiutować dopiero w 2019 roku.

W kolejnej grze Assassin's Creed przeniesiemy się do starożytnej Grecji?

Comicbook.com, powołując się na informatorów powiązanych z Ubisoftem, podzielił się kilkoma interesującymi plotkami na temat nadchodzącej części serii. Według zebranych informacji, akcja kolejnej odsłony miałaby toczyć się w starożytnej Grecji. Gra weszła w fazę pełnej produkcji na początku roku 2017, jeszcze przed wydaniem Origins, zmierza na PC, PS4 i Xboksa One (o wersji na Switcha na razie nie wspomniano) i ma zadebiutować dopiero jesienią 2019.

GramTV przedstawia:

Starożytna Grecja była jedną z opcji w ankiecie, jaką w lutym rozesłał Ubisoft do wybranych członków społeczności, pytając o miejsce i czas akcji nowej części. Tym razem mielibyśmy się przenieść w lata 431-404 p.n.e., czyli czasy wojny peloponeskiej, konfliktu między Atenami a Spartą. Inną poszlaką jest zdjęcie z greckiej Meteory, jakie Raphael Lacoste, dyrektor artystyczny, udostępnił na Twitterze w sierpniu 2017.

Wcześniejsze plotki wskazywały, że kolejna gra z serii o podtytule Dynasty przeniesie nas do Chin, a akcja miałaby się toczyć w okresie panowania dynastii Shang i Zhou (1122-1044 p.n.e.). Oczywiście, przed oficjalnymi zapowiedziami wszelkie doniesienia tego typu należy traktować z rezerwą.

Komentarze
5
Fun_g_1_2_3
Gramowicz
20/03/2018 11:00
Face7 napisał:

Czyli nowy Assassin's Creed będzie dział się na długo przed wydarzeniami z AC: Origins. Hmm... tyle, że w Orgins jasno powiedziano, że od Egiptu i Bayeka narodził się zakon Assassynów. Jaki to będzie miało sens? 

Pozdrowienia od Ezia z Monteriggioni: Dariusz (Persja) - W V wieku p.n.e używając ukrytego ostrza zabił króla Kserksesa. Iltani (Babilon) - otruła Aleksandra Wielkiego, który zmarł 10 lub 11 czerwca 323 r. p.n.e. Wei Yu (Chiny) - członek chińskiego bractwa asasynów 10 września 210 roku p.n.e. ranił śmiertelnie władcę swoją włócznią. Aya [Amunet] AC:ORIGINS - 12 sierpnia 30 rok p.n.e zamordowała Kleopatrę VII przy pomocy jadowitej żmii. Leonius (Rzym) - 24 stycznia 41 r. n.e. Leonius zasztyletował Juliusza Cezara.

Oni wszyscy byli asasynami. Jeśli Bayek i Aya utworzyli bractwo na koniec Origins to znaczy, że przed jego powstaniem działali niezależnie tak jak ich "kamienni" poprzednicy. Tylko ten Leonius to jakiś dziwny asasyn bo niby zasztyletował, ale przy śmierci Cezara go nie widać.

Usunięty
Usunięty
19/03/2018 22:50
Face7 napisał:

Czyli nowy Assassin's Creed będzie dział się na długo przed wydarzeniami z AC: Origins. Hmm... tyle, że w Orgins jasno powiedziano, że od Egiptu i Bayeka narodził się zakon Assassynów. Jaki to będzie miało sens? 

Wytłumaczą, zę niby w Grecji był niezależnie.

Usunięty
Usunięty
19/03/2018 22:30

W sumie liczyłem na tę często wspominaną Japonię, ale Grecja też może nadać się bardzo dobrze, choć nigdy o niej nie myślałem. Podejrzewam, że będą celowali w coś w stylu komiksu/filmu "300", co może dodać temu jeszcze więcej klimatu. Zobaczymy co z tego wyjdzie, o ile to prawda.




Trwa Wczytywanie