PUBG wkrótce ponownie bez możliwości wyboru mapy

Twórcy PUBG przewidywali, że udostępnienie opcji wyboru mapy przyniesie ze sobą pewne problemy. Okazało się, że obawy nie były bezpodstawne i wkrótce nie będzie już można decydować, na której dokładnie mapie grać. Im więcej map jest do wyboru, tym więcej odrębnych kolejek się tworzy, a problem rośnie w tempie wykładniczym, jeśli dodać do tego inne opcje, jak np. wielkość grupy. W niektórych przypadkach praktycznie nie da się rozpocząć meczu.

Ekipa chce jednak, by gracze mogli bez problemu bawić się na mapie Sanhok - jako że jest to nowość, dlatego też możliwe będzie wybranie Sanhok, losowo wybranej mapy spośród pozostałych dwóch - Erangel i Miramar, albo dołączenie do obu kolejek. Możliwe, że podobne rozwiązania będą stosowane w przyszłości.

Zapowiedziano również, że w przypadku Sanhok matchmaking będzie działać inaczej - bez uwzględniania MMR. Oznacza to, że zmierzymy się na tej mapie zarówno z najlepszymi graczami świata, jak i tymi, którzy - jak to dyplomatycznie ujęto - "mają spory potencjał dalszego rozwoju". Rozgrywka ma być bardzo chaotyczna i inna niż na pozostałych mapach, a to, jak nam pójdzie, nie wpłynie na MMR.

Podczas E3 PUBG Corp. obiecało także kolejną, tym razem zimową mapę. Zespół zapewnia, że ciągle pracuje nad optymalizacją i banowaniem oszustów.