Kolejna porcja konkretów dla wszystkich, którzy odliczają dni do kwietnia i premiery gry Cyberpunk 2077. Tym razem kilka słów o dostępnym w grze uzbrojeniu, którego znajdziemy o wiele więcej, niż miało to miejsce w poprzednim RPG studia CD Projekt RED – grze Wiedźmin 3. Nie da się ukryć, że tytuł oferował masę rozmaitego sprzętu, ale w zgodzie z oryginalną koncepcją wiedźmińskiego rzemiosła i skutecznością określonych konfiguracji jedynym słusznym wyborem korzystanie z dwóch mieczy. Tymczasem w Cyberpunk 2077 będziemy mieli zdecydowanie większe pole do popisu – przekonuje Mateusz Tomaszkiewicz.
W rozmowie z redakcją Gamingbolt Tomaszkiewicz wyjaśnił, że poza faktem, iż do naszej dyspozycji zostanie oddany znacznie obszerniejszy wachlarz rozmaitego uzbrojenia, to większość dostępnego asortymentu będziemy mogli dodatkowo personalizować. Stopień modyfikacji uzależniony będzie od konkretnego modelu i klasy broni, ale takie dodatki jak luneta czy tłumik będą standardem. Jednocześnie dowiedzieliśmy się, że obok broni do walki na dystans – pistoletów; rewolwerów; ciężkich, lekkich czy snajperskich karabinów – otrzymamy także kilka klas broni do walki wręcz. Wśród nich pojawią się noże, młoty czy miecze samurajskie, ale jednym z podstawowych elementów będzie Nanowire, czyli linka, którą wykorzystamy do hackowania, ale możemy nią także smagać oponentów. Brzmi ciekawie? A jakże.
Cyberpunk 2077 ukaże się 16 kwietnia 2020 roku na PC, PlayStation 4 i Xboksie One. Więcej informacji o grze znajdziecie tutaj.
Sprawdź bogatą ofertę gier na PC i konsole w sklepie Sferis.pl.