Jednym z podstawowych założeń Watch Dogs: Legion jest możliwość zwerbowania, ale i wcielenia się w każdą postać dostępną w grze. Mało tego, użytkownicy będą przełączali się między bohaterami będącymi już członkami organizacji DedSec. I choć zazwyczaj tego typu produkcjom, pozbawionym jednego, głównego bohatera, ciężko jest zaakcentować aspekt fabularny, w przypadku produkcji Ubisoftu ma być inaczej.
- Wiem, że opcja gry jako ktokolwiek jest pewnego rodzaju szaloną technologiczną innowacją w symulacji, którą wykonaliśmy, ale fabuła nadal odgrywa tu znaczącą rolę – zapewnił dyrektor projektowy Kent Hudson na łamach Spieltime.com. – To znacząca część całej marki, a ta gra się pod tym względem nie różni. Mamy tu pięć różnych linii fabularnych, można je nazywać liniami questów. Każda z nich jest powiązana z naszymi tematycznymi filarami – wyjaśnił. Jedna z tych linii podąża śladem szpiegów, którzy śledzą angielskich obywateli. Inna dotyczy prywatnych oddziałów militarnych działających na zasadzie usługodawców.
Watch Dogs: Legion ma zaplanowany termin wydania 6 marca 2020 roku. Władzom firmy spadł kamień z serca, że data ta nie zbiega się z premierą Cyberpunku 2077.
Gry z serii Watch Dogs w sklepie sferis.pl
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!