Podczas tegorocznego Comic-Conu serwis IGN przeprowadził wywiad z główną obsadą nadchodzącej produkcji Netflixa, czyli serialu Wiedźmin. Poruszono temat magii oraz sposobów jej użycia w produkcji. Henry Cavill wypowiedział się również na temat adaptacji książek. Cały artykuł oraz nagranie z wywiadem znajdziecie pod tym adresem.
Jeśli chodzi o magię i jej użycie w serialu, Cavill wytłumaczył, że z magią jest o tyle problem, iż to jest jedna z tych rzeczy, jakiej używamy jako siły, z której ona w tym samym czasie powstaje. Siła powstaje z chaosu – to zostaje szczegółowo wytłumaczone w historii Yennefer i objawia się na wiele sposobów. Co więcej, jej działanie na pewno zrozumieją zarówno ci, którzy czytali Wiedźmina, jak i ci, którzy w niego grali.
Później główny aktor wyjaśnił, dlaczego jego oczy wyglądały tak, a nie inaczej pod koniec słynnego zwiastuna – było to spowodowane spożyciem pewnego wywaru. Kiedy zapytano, o jaki wywar chodzi, Cavill jedynie się uśmiechnął, po czym powiedział, że nie chce zdradzać zbyt dużo.
Jeśli zaś chodzi o tworzenie bohaterów na nowo, próbując równocześnie usatysfakcjonować możliwie jak największą ilość fanów, Cavill przyznał, że zawsze znajdzie się ktoś lub coś, co będzie źródłem nowego, zupełnie innego pomysłu. To jednak według aktora jest najpiękniejsze w adaptacji książek – to, że wszyscy mają zupełnie inne wyobrażenie o pierwotnym dziele.
Chodzi o to, żeby iść na ślepo w to, w co uważamy, że jest takie, jakie być powinno. Wprawdzie nie zadowolimy wówczas wszystkich, aczkolwiek dążenie do czegoś takiego jest najlepszym przepisem na porażkę. Każdy mówi co innego i dla każdego dana rzecz jest zupełnie inna. Ty po prostu masz pokazać, czym ta rzecz jest dla Ciebie i wystartować z tego miejsca.
Nie ma wątpliwości co do tego, że Henry Cavill bardzo zaangażował się w prace nad serialem i wierzy, że wraz z zespołem stworzy coś niesamowitego. Pytanie, czy tak rzeczywiście będzie. Możemy mieć jedynie nadzieję i czekać.
Pełna oferta gier komputerowych w sklepie Sferis.pl