Takiego kina jeszcze nie widzieliście. Sale wyglądają jak z Gwiezdnych wojen

Jeżeli znudziły wam się tradycyjne kina, powstający w Paryżu kompleks może na nowo rozbudzić chęć oglądania filmów na dużym ekranie. Kino Oma zapowiadane jest jako start nowej ery doświadczania filmów. Każda z sal ma zostać wyposażona w specjalne platformy po kilka miejsc w każdej. Jest to projekt stworzony z myślą o dystansie społecznym, ale trzeba przyznać, że to również otwarcie się na widzów nieprzepadających za tłumami. Platformy wyglądające jak otwarte kapsuły mają zapewnić jedyne w swoim rodzaju immersyjne i niepowtarzalne doświadczenie, przy jednoczesnym zachowaniu intymnej atmosfery uczestnictwa w seansie. Ustawienie siedzeń dostosowano z myślą o widzach, dlatego bez względu na pozycję platformy, będzie to najlepsze miejsce na sali.

Za projekt kina odpowiada architekt Pierre Chican, specjalizujący się w opracowywaniu układów sal kinowych. Odpowiada on za wygląd kina Les Halles oraz Bercy, należące do sieci kin UGC. Jego praca zakłada pełne dostosowanie sal przez operatorów kina, wybierając rozmiar platform, liczbę kapsuł znajdujących się na tym samym poziomie, a także liczbę miejsc. Kino Oma zaoferuje spersonalizowane usługi dla swoich gości – od loży VIP, po dostęp do baru.

Trzeba przyznać, że oryginalny projekt kina przywodzi na myśl galaktyczny senat, którego widzieliśmy w kilku filmach z serii Gwiezdnych wojen. Kino powstaje w miejscu starego obiektu i zostanie otwarte w przyszłym roku.