Zaledwie trzy dni temu doczekaliśmy się premiery gry Microsoft Flight Simulator, która jest przede wszystkim ogromna. To jednak wiąże się również z występowaniem błędów, na jakie gracze od czasu do czasu wpadają. Jak podaje serwis GamesRadar, po przylocie do Melbourne w Australii gracze natrafiają na tajemniczy wieżowiec, który jest nieproporcjonalnie większy od pozostałych. Dlaczego? Około rok temu ktoś oznaczył budynek w OpenStreetMap jako obiekt, który ma wysokość 212 pięter. Była to literówka, jednakże Asobo Studio wykorzystało dane w sposób automatyczny, w wyniku czego w grze pojawił się tajemniczy, wysoki drapacz chmur.
Wiemy już, że Microsoft Flight Simulator jest grą ogromną. To jednak wiąże się również ze spotykanymi co jakiś czas przez graczy błędami – często zabawnymi.