Tenet bez efektów komputerowych! Każdą scenę nagrywano po dwa razy

Radosław Krajewski
2020/08/24 14:55
0
0

Podczas zdjęć do najnowszego filmu Nolana ekipa nie uświadczyła żadnych green screenów. Wszystkie efekty powstały na planie produkcji.

Christopher Nolan znany jest z zamiłowania do kina. Jeżeli tylko może na planach swoich filmów ogranicza korzystanie z efektów specjalnych na rzecz nakręcenia zdjęć przy udziale efektów praktycznych. Dlatego też Incepcja, Interstellar czy trylogia Batmanów nie zestarzały się tak bardzo, jak inne wysokobudżetowe produkcje. Brytyjczyk nie zmienił swojej metody prac przy najnowszym filmie, w którym nie brakuje widowiskowych scen akcji. Jak się okazuje, Nolan nawet nie chciał słyszeć o dodaniu efektów komputerowych w postprodukcji i wszystkie możliwe sceny nakręcił przy pomocy efektów praktycznych.

Tenet bez efektów komputerowych! Każdą scenę nagrywano po dwa razy

Przed seansem Incepcji, która pojawiła się ponownie w kinach z okazji dziesięciolecia premiery, widzowie mogą obejrzeć krótki film o produkcji Tenet. Jeden z członków obsady przyznał, że na planie nie widział ani jednego green screenu, a wszystkie efekty są praktyczne i nakręcone je na planie zdjęciowym. Wśród nich wymienia się pełnowymiarowy samolot, który zostaje w jednej ze scen zniszczony. Nolan wyjawił, że kupienie samolotu wyłączonego z użytku oraz zniszczenie go na planie było o wiele tańsze, niż stworzenie całej sceny od podstaw przez osoby pracujące przy efektach specjalnych.

Patrząc na ostatni zwiastun, można zastanawiać się, jak nakręcono sceny cofania czasu. Nolan postanowił, że dla lepszego efektu każdą sceną nakręci podwójnie: raz zgodnie z chronologią, a drugi raz od tyłu. Łącząc oba ujęcia, powstały sceny cofania czasu, w których również nie uświadczymy efektów specjalnych. Czy dzięki temu Tenet stanie się najlepszym filmem brytyjskiego reżysera? Dowiemy się już za kilka dni.

GramTV przedstawia:

Uzbrojony tylko w jedno słowo — Tenet — Protagonista przenika w mroczny świat międzynarodowych szpiegów, próbując ocalić świat. Do tego nieodzowne okazuje się skorzystanie ze zjawiska, wykraczającego poza czas realny, nazywanego inwersją.

W filmie występują: John David Washington, Robert Pattinson, Elizabeth Debicki, Dimple Kapadia, Aaron Taylor-Johnson, Clémence Poésy, Michael Caine i Kenneth Branagh.

Tenet na ekranach polskich kin zadebiutuje już 26 sierpnia.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!