GRAMowy tydzień #9 – mnóstwo nowych informacji na temat PS5 i Xboksa Series X

gram.pl
2020/10/05 18:00
0
0

Kolejny tydzień za nami, czas zebrać najważniejsze wieści ze świata gier i popkultury z minionych siedmiu dni – mamy sporo nowych informacji na temat konsol nowej generacji.

Spis Treści

Najpopularniejsze i najważniejsze wiadomości

Ubiegły tydzień rozpoczęliśmy od ciekawostki, która może szczególnie zainteresować fanów serii Mafia. Zapewne już wiecie, że 25 września na rynku zadebiutowała gra Mafia: Edycja Ostateczna, czyli kompleksowy remake kultowej gry akcji z 2002 roku. (Zainteresowanych zapraszamy do lektury naszej recenzji, którą znajdziecie pod tym adresem.) Okazuje się, że to właśnie w tej produkcji ukryto wskazówki sugerujące, gdzie osadzona zostanie czwarta część cyklu. Użytkownicy donoszą bowiem o 22 kartach papierosowych, pełniących w grze rolę znajdziek – dwadzieścia z nich prezentuje postacie z różnych odsłon serii, częstując nas również informacjami o miastach, z których dane postacie pochodzą. Pozostałe dwie jednak zawierają nieznanych wcześniej bohaterów: Louie Romeo z Los Ondas oraz Fredo Clemente z Hawany.Pierwsze miejsce to odpowiednik Los Angeles; opis na karcie Romeo ujawnia, iż bohater prowadzi swoją działalność na zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych, gdzie zarządza związkami zawodowymi, pierwsze pieniądze i szantażuje szefów studiów filmowych. Clemente jest natomiast szefem toru wyścigowego we wspomnianej Hawanie, pracując równocześnie jako główny dostawca nielegalnie wytwarzanego rumu do Ameryki. Większość graczy jest przekonana, że Louie Romeo to główny bohater nowej odsłony serii Mafia, a Los Ondas to z kolei miejsce akcji. Zauważono również, że pomiędzy historiami Vito Scaletty oraz Lincolna Claya jest aż 17 lat przerwy. To sugeruje, że historia czwartej części Mafii będzie rozgrywać się gdzieś pomiędzy 1951 a 1968 rokiem. Wszystkie powyższe informacje są jednak jedynie spekulacjami.

Kolejną ciekawostką okazała się fanowska modyfikacja Warcraft: Chronicles of the Second War. Mowa o projekcie, którego zdaniem jest odtworzenie gry Warcraft II na silniku odświeżonego Warcrafta III: Reforged. Twórcy modyfikacji postanowili nie tylko gruntownie ulepszyć kampanię fabularną gry, ale również rozszerzenia Beyond the Dark Portal. Zespół ma również w planach poszerzenie tła fabularnego o elementy z trójki oraz World of Warcaft, korzystając przy tym wszystkim z serii książek World of Warcraft: Chronicle. Historia będzie wprawdzie liniowa, aczkolwiek projekt nadal brzmi naprawdę ambitnie – gdy weźmiemy pod uwagę fakt, że autorzy modyfikacji opracowują nawet unikalne jednostki dla każdej ze stron, głosy poszczególnych bohaterów, a nawet ulepszają poszczególne mechaniki rozgrywki… Cóż, pozostaje czekać! Na ten moment zainteresowani modyfikacją mogą pobierać ją już ze strony Hive Workshop – na ten moment dostępne są jednak tylko cztery misje fabularne.

To nie koniec ciekawostek – przedstawiciele Paradox Interactive podzielili się pod koniec września interesującymi statystykami z gry Crusader Kings III. Dla przypomnienia: mowa o niezwykle ciepło przyjętej rozbudowanej grze strategicznej, która zadebiutowała na rynku 1 września na komputerach osobistych. (Zainteresowanych zapraszamy oczywiście do lektury naszej recenzji, którą znajdziecie pod tym adresem.) Tym samym dowiedzieliśmy się, że łącznie w świecie Crusader Kings III spędzono 25 milionów godzin – aczkolwiek teraz liczby są już na pewno większe. W tym czasie narodziło się ponad 40 milionów dzieci (w grze, ma się rozumieć) i, dla kontrastu, 18 milionów zleconych morderstw stało się wirtualną rzeczywistością. To jednak nie wszystko. Społeczność rozegrała prawie 1,5 miliona świętych wojen. Co ciekawe, również 1,5 miliona więźniów zostało zjedzonych, podczas gdy jedynie 141 tysięcy graczy zdołało z takowego więzienia uciec. Gracze przeżyli (no, ewentualnie nie przeżyli) ponad 700 tysięcy załamań nerwowych, ufundowali około 150 tysięcy uniwersytetów i oswoili przeszło 370 tysięcy zwierząt. A Imperium Rzymskie powstało ponownie około 30 tysięcy razy.

A teraz dość przykra informacja. Przedstawiciele polskiego studia CD Projekt RED, które aktualnie zajmuje się przede wszystkim Cyberpunkiem 2077, zarządzili w firmie przymusowy sześciodniowy tydzień pracy – tym samym złamano obietnicę z zeszłego roku, kiedy to szefostwo firmy zarzekało się, iż chce za wszelką cenę uniknąć jakiegokolwiek crunchu, czyli przymusowej pracy po godzinach. Adam Badowski, prezes zespołu, przyznał, że zdaje sobie sprawę ze sprzecznością decyzji z wcześniejszymi deklaracjami. Zapewnił również, że firma wyczerpała wszelkie inne możliwe opcje. Nadgodziny będą oczywiście płatne – dodatkowy czas zostanie wykorzystany do eliminacji błędów w grze Cyberpunk 2077, która zadebiutuje już 19 listopada bieżącego roku na komputerach osobistych oraz konsolach obecnej i nowej generacji.

GramTV przedstawia:

Warto również wspomnieć, że kilka dni temu na łamach oficjalnego bloga PlayStation pojawił się obszerny artykuł omawiający w szczegółach Marvel’s Spider-Man Remastered, czyli odświeżoną wersję bestsellera studia Insomniac Games, która ukaże się na konsoli nowej generacji Sony, PlayStation 5. Dowiedzieliśmy się między innymi o zmianach, jakich możemy spodziewać się w remasterze. Znaczącemu ulepszeniu poddana została przede wszystkim oprawa graficzna oryginału, która zapewni pełne wsparcie dla technologii ray tracingu. Dopracowano także modele bohaterów, w tym tytułowego Spider-Mana, który otrzymał nawet zaprojektowaną od nowa twarz. Remaster zaoferuje również zabawę w trybie Performance Mode, który z kolei pozwoli doświadczyć rozgrywki w 60 klatkach na sekundę.

Insomniac Games pamiętało oczywiście o wykorzystaniu najważniejszych funkcji sprzętu nowej generacji, w tym również kontrolera DualSense. W Marvel’s Spider-Man Remastered mogą również liczyć na trzy nowe stroje, z których jednym jest słynny The Amazing Suit. Jak już wspomniano, Marvel’s Spider-Man Remastered jest częścią poszerzonej edycji Marvel’s Spider-Man: Miles Morales. Tyczy się to jednak wyłącznie wersji Ultimate Edition, która razem z podstawową wersją nowej gry oraz specjalnymi dodatkami (kostiumy, punkty umiejętności i gadżet) będzie zawierać również unikalny voucher, który możemy wymienić właśnie na remaster. Jakiś czas temu twórcy poinformowali, iż nie mają w planach wydawania zremasterowanej wersji Spider-Mana jako osobnej produkcji (w pudełku tym bardziej). Tłumaczyli również decyzję o specyficznym podejściu do samego nabycia remastera przez graczy. Okazuje się, że to jednak niejedyna kontrowersyjna sprawa – dzisiaj donosiliśmy bowiem o bardzo negatywnym odbiorze nowej twarzy głównego bohatera, Petera Parkera.

Graczom nie podoba się zmiana, którą porównują do próby skopiowania twarzy aktora Toma Hollanda. Społeczność szybko zaczęła przesadzać; dyrektor kreatywny Insomniac Games – Bryan Intihar – poinformował na swoim Twitterze o wiadomościach, jakie otrzymuje od fanów. Ich treść w dużej mierze sprowadza się do gróźb w stylu znajdziemy cię, napraw to teraz. Gracze podchodzą zbyt osobiście do sprawy, najzwyczajniej w świecie przekraczając pewną granicę. Intihar nieco wcześniej wytłumaczył, że zmiana twarzy nie była łatwą decyzją, aczkolwiek deweloperzy uznali, że jest niezbędna, aby w pełni oddać wiarygodność bohatera. Przypomnijmy, że Marvel’s Spider-Man Remastered jest częścią poszerzonej edycji gry Marvel’s Spider-Man: Miles Morales, która zadebiutuje już 12 listopada bieżącego roku na konsolach PlayStation 4 oraz PlayStation 5.

Co jeszcze warto przeczytać?

Aktualizacje gier, premiery i dodatki

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!