W co GRAMy – a w co gracie Wy?
Ostatnia sekcja dzisiejszego podsumowania należy do Was (no, dobra, do nas wszystkich, ale wiecie, o co chodzi)! Dajcie znać w komentarzach – w co aktualnie gracie? A może udało Wam się zdobyć jakieś ultratrudne, niesamowite osiągnięcie w weekend? Może planujecie w końcu odkopać jakiegoś klasyka? Co Was wkurzyło? Komentarze pod tym tekstem są Wasze, a my czekamy na sprawozdania! No i widzimy się już w niedzielę!
MICHAŁ GRABOWSKI: Ostatnia prosta do ostatniej platyny w tej generacji w F1 2020 i strasznie trudna przeprawa przez Need for Speed: Payback. Też macie wrażenie, że to kompilacja wszystkich najgorszych zabiegów, jakie dziś w grach można zamontować? Szkoda, bo całość zapowiadała się niesamowicie ciekawie... dlatego jeszcze bardziej nie mogę się doczekać powrotu Need for Speed: Hot Pursuit z 2010 roku w wersji remastered.
KAMIL OSTROWSKI: Tydzień upłynął mi na przelotnej znajomości z wczesną wersją Democracy 4, które okazało się bardzo przyjemnym simem o niszowej tematyce. Wyobrażam sobie, że w idealnym świecie uczniowie liceum mogliby grać w ten tytuł na lekcjach WOSu. Z kolei na lekcjach historii doskonale sprawdziłoby się Partisans 1941, którego recenzję wkrótce będę mógł dla Was przygotować.
Inspirowana m.in. serią Commandos strategia czasu rzeczywistego (ale z aktywną pauzą) jest bardzo strawna, chociaż pewnie ugrzęźnie w gardle tym, którzy historię widzą czarno biało i dla których komuniści w czasie II wojny światowej byli równi nazistom. Więcej zdradzę niedługo, aczkolwiek już teraz napiszę, że urzekł mnie rosyjski dubbing. Do codziennego użycia weszło mi już kto nie ryzykujet, tot nie wygrywajet.
MIKOŁAJ CIESIELSKI: Ubiegły tydzień minął mi głównie na sprawdzaniu nowej odsłony serii FIFA. Pograłem 10 godzin w ramach abonamentu EA Play i raczej poczekam na pierwszą promocję lub wrócę do gry już na nowej generacji. Wreszcie odkurzyłem też Switcha i odpaliłem Little Nightmares, które kupiłem na niedawnej promce w eShopie i przyznam, że gierka ma niesamowity klimat i straszy samą atmosferą. Muszę też w najbliższym czasie nadrobić nieco tytułów z kupki wstydu i zastanawiam się, czy w pierwszej kolejności sięgnąć po Days Gone, czy jedną z ostatnich odsłon Assassin's Creed.

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!