Agencja Reuters podała, że Activision Blizzard w ubiegły wtorek zwolnił ponad 20 pracowników, nad którymi ciążyły zarzuty o molestowanie seksualne i dyskryminację w miejscu pracy. Jest to odpowiedź firmy na oskarżenia sprzed kilku miesięcy, w których pracownice korporacji opowiedziały o wydarzeniach, które miały miejsce w Activision Blizzard. We wrześniu firma została ponownie pozwana, tym razem przez związek zawodowy Communications Workers of America. Jednak prawdziwe problemy miały dopiero nadejść i niedługo później amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd rozpoczęła własne śledztwo, aby sprawdzić, czy korporacja odpowiednio zareagowała na stawiane zarzuty. Zwolnienie pracowników jest pierwszym krokiem, który ma „oczyścić” Activision Blizzard z najbardziej toksycznych pracowników.
Ponadto 20 kolejnych osób z firmy spotkało się z innymi formami postępowania dyscyplinarnego. Na tym jednak działania korporacji się nie skończą i Activision Blizzard rozszerzy swój zespół ds. etyki i zgodności, aby stworzyć „bardziej odpowiedzialne miejsce i kulturę pracy”. Firma chce dodać do zespołu 19 osób zatrudnionych na pełen etat, które będą m.in. nadzorować dochodzenia związane z regionami EMEA (Europa, Bliski Wschód, Afryka) oraz APAC (Azja i Pacyfik). Firma potwierdziła również, że zgłoszenia o złych warunkach pracy można składać anonimowo i nie będzie żadnej tolerancji dla jakiegokolwiek rodzaju odwetu. Activision Blizzard ostrzega, że firma „zakończy współpracę lub zdyscyplinuje” wszystkie osoby, które naruszą zasady.