Przed tygodniem odbyła się oficjalna światowa premiera Diuny podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji. Jeszcze tego samego dnia pojawiły się pierwsze recenzje, a większość z nich zwiastuje prawdziwy hit, o którym będzie rozmawiać się latami. Niedługo po premierze Denis Villeneuve udzielił wielu wywiadów, a w niektórych z nich zdradził szansę na powstanie kontynuacji. Reżyser przyznał, że może rozpocząć pierwsze prace nad Dune: Part Two już na początku przyszłego roku. W ostatniej rozmowie dla SFX Magazine ujawnił, że film niemal na pewno powstanie, ale ostateczna decyzja należy do Warner Bros.
Villeneuve wyznał, że sytuacja Diuny musiałaby potoczyć się „naprawdę źle”, żeby produkcja nie otrzymała kontynuacji. Patrząc na zainteresowanie widzów filmem na całym świecie, gdzie w niektórych kinach brakuje już wolnych miejsc na seanse Diuny podczas premierowego weekendu, produkcja nie powinna mieć problemu, aby uzyskać lepsze wyniki finansowe, od wielu tegorocznych premier Warner Bros. Scenariusz do Dune: Part Two już powstaje i jest na zaawansowanym etapie, dlatego też reżyser może ruszyć ze zdjęciami już jesienią przyszłego roku.
Wytwórnia daje sobie kilka miesięcy na podjęcie decyzji o kontynuowaniu serii lub jej porzuceniu. Villeneuve tłumaczy, że Warner Bros. zdecyduje o losach Diuny już w grudniu, a więc gdy będą znane dokładne wyniki komercyjnego potencjału pierwszej części, zarówno z kas kin, jak również oglądalności na HBO Max i zainteresowaniu widzów poznaniem kolejnych przygód Paula Atrydy.
Reżyser przyznał, że jego film to „list miłosny dla kinowego ekranu” i zachęca, aby właśnie w kinie obejrzeć jego najnowszą produkcję. Dla Villeneuve’a był to największy i najtrudniejszy film, jaki kiedykolwiek stworzył. Jednak Diunę opisuje jako przystawkę do głównego dania, jakim ma by druga część.
Przypomnijmy, że Diuna opowiada o konflikcie dwóch potężnych rodów walczących o kontrolę nad najważniejszą we wszechświecie planetą – Arrakis. Znajdują się na niej złoża Przyprawy, cennego surowca, wytwarzanego przez ogromne pustynne czerwie. Pozyskuje się z niej substancje poszerzającą granice ludzkiej świadomości i odblokowuje korzystanie z wyjątkowych umiejętności umysłu. Wykorzystywana jest do przewidywania przyszłości i podróży międzygwiezdnych. Na tle konfliktu poznajemy historię Paula Atrydy, który jest kluczowym elementem programu eugenicznego,
Reżyserem Diuny jest Denis Villeneuve, twórca Sicario, Nowego początku i Blade Runnera 2049. W obsadzie są: Timothee Chalamet, Rebecca Ferguson, Zendaya, Oscar Isaac, Josh Brolin, Javier Bardem i Stellan Skarsgard.
W polskich kinach Diuna pojawi się dopiero 22 października, czyli w dzień amerykańskiej premiery.
Villeneuve wyznał, że sytuacja Diuny musiałaby potoczyć się „naprawdę źle”, żeby produkcja nie otrzymała kontynuacji. Patrząc na zainteresowanie widzów filmem na całym świecie, gdzie w niektórych kinach brakuje już wolnych miejsc na seanse Diuny podczas premierowego weekendu, produkcja nie powinna mieć problemu, aby uzyskać lepsze wyniki finansowe, od wielu tegorocznych premier Warner Bros. Scenariusz do Dune: Part Two już powstaje i jest na zaawansowanym etapie, dlatego też reżyser może ruszyć ze zdjęciami już jesienią przyszłego roku.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!