Mortal Kombat zadebiutował w ubiegły piątek w amerykańskich kinach i niestety rozczarował wynikami finansowymi. Film zdołał zebrać jedynie 22,5 miliona dolarów, co przy wynikach z weekendu otwarcia Godzilla vs Kong wynoszących 31,6 miliona USD wygląda przeciętnie. Nowa adaptacja słynnej bijatyki nie notuje również wysokich wpływów z pozostałych krajów, gdzie w weekend zebrała jedynie 6,3 miliona dolarów. Jednak dla producentów i reżysera Simona McQuoida jest jeszcze nadzieja w wynikach oglądalności ich filmu na HBO Max. Jak podała firma Samba TV zajmująca się badaniami rynku w ponad 13,5 miliona telewizorów smart w Stanach Zjednoczonych, Mortal Kombat zaliczył najwyższą oglądalność wśród wszystkich dotychczasowych kinowych hitów Warner Bros.
Produkcję odtworzyło aż 3,8 mln gospodarstw domowych na terenie USA. Wynik ten pochodzi wyłącznie z pierwszych trzech dni wyświetlania filmu, co oznacza, że Mortal Kombat z nawiązką pobił poprzedni rekord ustanowiony przez Godzilla vs Kong, który wynosił 3,6 miliona gospodarstw domowych w przeciągu pięciu pierwszych dni. Serwis Deadline podaje nieco inne dane, które pochodzą ze wszystkich urządzeń, a nie tylko smart tv. Ich zdaniem pojedynek potworów nadal dzierży palmę pierwszeństwa, ale Mortal Kombat zanotował na tyle wysoką oglądalność, że na tle atomowego jaszczura i gigantycznej małpy nie ma się czego wstydzić. Niestety oficjalnych wyników zapewne nie poznamy, bo do tej pory HBO nie dzieliło się żadnymi statystykami oglądalności na ich platformie streamingowej.
Historia w filmie opowiada o wojowniku MMA Cole Youngu, przyzwyczajonym do bicia się za pieniądze, który nie jest świadomy swojego dziedzictwa. Na zlecenie samego cesarza Pozaświatów Shang Tsunga, w ślad za mężczyzną podąża najlepszy wojownik, nadprzyrodzony kriomanta Sub-Zero. Obawiając się o bezpieczeństwo swojej rodziny, Cole wyrusza na poszukiwanie Sonyi Blade. Kierunek wskazuje mu Jax, major Sił Specjalnych, który posiada tę samą bliznę smoka, z którą urodził się Young. Niedługo później trafia do świątyni Lorda Raidena, starego boga i obrońcy Ziemi, który zapewnia pomoc i schronienie każdemu posiadaczowi znaku. Cole rozpoczyna treningi u boku doświadczonych wojowników Liu Kanga, Kung Lao oraz zbuntowanego najemnika Kano, aby przygotować się do starcia z największymi wojownikami na planecie przeciwko wrogom z Pozaświatów w walce o losy wszechświata. Ale czy to wystarczy, aby Cole wyzwolił swoją największą siłę na czas – ogromną moc kryjącą się w jego duszy – aby ocalić nie tylko swoją rodzinę, ale także na zawsze powstrzymać Pozaświaty?
Za Mortal Kombat odpowiada Simon McQuoid, dla którego będzie to reżyserski debiut. Jednym z producentów jest James Wan, znany z Aquamana i uniwersum Obecności. W obsadzie znaleźli się: Lewis Tan (Cole Young), Joe Taslim (Sub-Zero), Hiroyuki Sanada (Scorpion), Tadanobu Asano (Raiden), Max Huang (Kung Lao), Jessica McNamee (Sonya Blade), Josh Lawson (Kano), Mehcad Brooks (Jax), Ludi Lin (Liu Kang), Sisi Stringer (Mileena), Chin Han (Shang Tsung), Matilda Kimber (Emily Young) oraz Laura Brent (Allison Young).
Film w Ameryce zadebiutował 23 kwietnia 2021 roku.
Wczytywanie ramki mediów.
Mortal Kombat zadebiutował w ubiegły piątek w amerykańskich kinach i niestety rozczarował wynikami finansowymi. Film zdołał zebrać jedynie 22,5 miliona dolarów, co przy wynikach z weekendu otwarcia Godzilla vs Kong wynoszących 31,6 miliona USD wygląda przeciętnie. Nowa adaptacja słynnej bijatyki nie notuje również wysokich wpływów z pozostałych krajów, gdzie w weekend zebrała jedynie 6,3 miliona dolarów. Jednak dla producentów i reżysera Simona McQuoida jest jeszcze nadzieja w wynikach oglądalności ich filmu na HBO Max. Jak podała firma Samba TV zajmująca się badaniami rynku w ponad 13,5 miliona telewizorów smart w Stanach Zjednoczonych, Mortal Kombat zaliczył najwyższą oglądalność wśród wszystkich dotychczasowych kinowych hitów Warner Bros.